Do tragedii doszło w sobotę późnym wieczorem około godziny 21.30. na newralgicznym skrzyżowaniu ul. Szczecińskiej z ul. Braci Gierymskich i ul. Małcużyńskiego w Słupsku, gdzie policyjny uderzył w taksówkę.
Z informacji przekazanych przez policję wynika, że uczestniczący w wypadku radiowóz jechał z bardzo dużą prędkością, ponieważ policjanci dostali wezwanie do pilnej interwencji w Bolesławicach. Miało tam dojść do awantury, w której uczestniczyli kibice.
Gdy policyjny pojazd wtargnął na skrzyżowanie na czerwonym świetle, miał włączone wszystkie wymagane sygnały świetlne i dźwiękowe, czyli był przyjazdem uprzywilejowanym. Oznacza to w praktyce, że pozostali uczestnicy ruchu powinni ustąpić mu drogi. Dlaczego w tym samym czasie na feralne skrzyżowanie wjechała taksówka? Tego nadal nie ustalono. Niestety, skutki zderzenia pojazdów okazały się tragiczne. Taksówka, która wpadła wprost pod pędzący radiowóz, został doszczętnie rozbita.
62-letni kierowca zginął na miejscu, a jego pasażerka, która na krótko przed wypadkiem zamówiła kurs, w stanie ciężkim została przewieziona do szpitala. Niestety mimo reanimacji lekarzom nie udało się jej uratować.Obrażenia, których 58-letnia mieszkanka Warszawy doznała wskutek wypadku, okazały się śmiertelne.
W zderzeniu poszkodowani zostali także dwaj policjanci, którzy zostali wydobyci z palącego się radiowozu. Nadal przebywają w szpitalu. Ich życiu nie zagraża jednak niebezpieczeństwo. Mają wstrząśnienie mózgu, a jeden z nich złamany obojczyk.
Postępowanie w sprawie wypadku prowadzi już prokuratura. (Interia.pl)
Oprócz prokuratury także wydział wewnętrzny policji bada okoliczności wypadku.
* * *
Do wypadku z pojazdem uprzywilejowanym doszło także w Gdańsku. Na Osiedlu Ujeścisko, karetka pogotowia na sygnale, która przy czerwonym świetle przejeżdżała przez skrzyżowanie ulic Łódzkiej i Płockiej - zderzyła się z oplem corsą. 45-letni kierowca auta osobowego jest w bardzo ciężkim stanie.
Reklama
Taksówkarz i pasażerka nie żyją. Na skrzyżowaniu pędzący radiowóz uderzył w taksówkę. W Gdańsku karetka pogotowia zderzyła się z oplem
SŁUPSK. Tragiczne zderzenie radiowozu z taksówką. 62-letni kierowca taksówki zginął na miejscu, a jego 56-letnia pasażerka wskutek odniesionych obrażeń zmarła w szpitalu - to efekt tragicznego wypadku, do którego doszło w Słupsku. Na skrzyżowaniu ul. Szczecińskiej z ul. Małcużyńskiego pędzący radiowóz uderzył w taksówkę. Do wypadku z pojazdem uprzywilejowanym doszło także w Gdańsku - karetka pogotowia zderzyła się z oplem corsą. Kierowca jest w stanie bardzo ciężkim.
- 10.10.2010 19:22 (aktualizacja 11.07.2023 16:53)
Reklama





Napisz komentarz
Komentarze