Poszukiwania 15-latki

32 gdyńskich policjantów, 13 strażaków, 5 funkcjonariuszy Żandarmerii Wojskowej, 2 strażników miejskich oraz 24 ratowników szukało wczoraj 15 latki, której zaginięcie zgłosił w Komisariacie Policji Gdynia Karwiny wychowawca z Całodobowej Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Gdyni. Poszukiwania trwały blisko 2 godziny. Dziewczyna została odnaleziona przez gdyńskich policjantów około godz. 18:00. Całą i zdrową przekazano opiekunom z placówki.

Wczoraj około godz. 16:00 Komisariat Policji Gdynia Karwiny powiadomiony został przez wychowawcę z Całodobowej Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Gdyni o ucieczce 15 letniej wychowanki. Jak wynikało z przekazanych informacji, dziewczyna wyszła w godzinach rannych do szkoły. Jednak do niej nie dotarła.

Policjanci ustalili, że dziewczyna wielokrotnie już uciekała z placówki. Oprócz gdyńskich policjantów do działań włączyli się strażacy, funkcjonariusze Żandarmerii Wojskowej, strażnicy miejscy ratownicy z Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej z Gdańska i Poszukiwawczego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego wraz z psami. Sprawdzano między innymi miejsca, gdzie dziewczyna wcześniej była odnajdywana, okolice placówki wychowawczej, centra handlowe i tereny leśne.

Została odnaleziona około godz. 18:00 na ul. Miętowej. Cała i zdrowa trafiła w ręce opiekunów, a policjanci z Karwin będą wyjaśniać, gdzie przebywała i co ją skłoniło do ucieczki. (KWP)