Kredyt na lewe papiery

Policjanci z wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości gospodarczej z gdyńskiej komendy  otrzymali informację, że w jednym z banków w centrum miasta, młody mężczyzna ubiegając się o przyznanie kredytu w wysokości 20 tys. zł. złożył sfałszowane zaświadczenia o zatrudnieniu i zarobkach. Z wiedzy funkcjonariuszy wynikało, że do podpisania umowy ma dojść o godzinie 11.
Kilkadziesiąt minut wcześniej policjanci rozpoczęli obserwację banku i jego okolicy. Punktualnie o 11 do banku wszedł podejrzewany mężczyzna gdzie czekali już na niego policjanci. W ten sposób funkcjonariusze udaremnili oszustwo na kwotę 20 tys. zł.

28-latek  tłumaczył policjantom, że dokumenty, którymi się posłużył otrzymał od pewnej kobiety.
Chwilę później w ręce specjalistów zajmujących się zwalczaniem przestępczości gospodarczej wpadła 43-latka. Kobieta miała przy sobie dokumenty kredytowe wystawione na różne nazwiska oraz pieczątki firmowe.

Teraz śledczy  ustalają czy w podobny sposób zatrzymani nie dokonali oszustw w innych bankach.

Za te przestępstwa grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. (KWP)