GDAŃSK. Policjanci z wydziału zwalczającego przestępczość narkotykową z gdańskiej komendy miejskiej zatrzymali 51-letniego mężczyznę, który miał przy sobie prawie 100 porcji amfetaminy. Podczas zatrzymania tłumaczył, że jest bezdomny. W ten sposób chciał uniknąć przeszukania mieszkania. W lokum znaleźli jeszcze tysiąc porcji amfetaminy.
(DE.)
07.05.2009 00:00
(aktualizacja 01.04.2023 08:52)
Policjanci z wydziału zwalczającego przestępczość narkotykową podeszli na ul. Grunwaldzkiej do 51-letniego Bogusława P. Funkcjonariusze mieli informację, że może on mieć przy sobie narkotyki. Podczas kontroli funkcjonariusze znaleźli w kieszeni jego spodni 10 zawiniątek foliowych, a w nich około 100 porcji amfetaminy. 51-latek nie chciał podać mundurowym swojego adresu i tłumaczył, że jest bezdomny. Policjanci nie dali się zwieść, ustalili miejsce zamieszkania i podczas przeszukania, w pufie znaleźli dwa woreczki strunowe, w których było około 1 tysiąca porcji amfetaminy.
51-latek trafił za kratki policyjnego aresztu. Wcześniej był już karany za oszustwa i kradzieże.
Za posiadanie znacznej ilości środków odurzających grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. (KWP
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze