Dyżurny od razu na miejsce wysłał patrol policji myśląc, że w mieszkaniu doszło do sprzeczki lokatorów. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce rzeczywiście z okna na trzecim piętrze leciały talerze. Jak się jednak okazało policjanci pod wskazanym adresem zastali jedynie 47-letnią kobietę, która powiedziała że postanowiła zrobić porządek w kuchni.
Policjanci wezwali karetkę pogotowia, która odwiozła sopociankę do jednego ze szpitali w Gdańsku. (KWP)
Latające talerze
SOPOT. Do nietypowej interwencji doszło ostatniej nocy w Sopocie. Dyżurny jednostki około godziny pierwszej w nocy odebrał telefoniczne zgłoszenie od jednego z mieszkańców ul. 23-go Marca, który powiedział, że z mieszkania nad nim lecą z okna talerze i inne przedmioty gospodarstwa domowego, oprócz tego słychać krzyk kobiety.
- 20.05.2009 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:09)
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze