Do nietypowego zdarzenia doszło w kwietniu br. 49-letnia mieszkanka Sopotu - klientka jednego ze sklepów odzieżowych przy Alei Niepodległości zakupiła żakiet. Ubranie bardzo spodobało się kobiecie więc postanowiła od razu je zakupić. Poprosiła ekspedientkę o odcięcie metek i ze sklepu wyszła w nowym nakryciu.
Po 2 godzinach klientka wróciła do sklepu, zażądała zwrotu gotówki i wymiany marynarki. Twierdziła, że jednak jest za mała. Sprzedawczyni odmówiła zwrotu ponieważ towar był noszony. W tym momencie sopocianka rzuciła zakupioną wcześniej rzecz na ladę, po czym ściągnęła z wieszaka inny, nowy żakiet i wyszła ze sklepu krzycząc "sama sobie wymienię na nowy".
Zaniepokojona sprzedawczyni o całym zajściu powiadomiła sopocką policję. Policjanci szybko ustalili dane kobiety i wezwali ją do komendy.
Kradzież zagrożona jest karą pozbawienia wolności do 5 lat. (KWP)
Sama sobie wymieniła
SOPOT. 49-letnia kobieta z jednego ze sklepów odzieżowych zabrała żakiet warty ponad 300 zł. Sopocianka kupiła marynarkę i wyszła w niej ze sklepu. Następnie stwierdziła, że towar jednak jest za mały, wróciła i sama go sobie wymieniła na oczach zdziwionej ekspedientki.
- 21.05.2009 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:10)
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze