W nocy dyżurny policji w Człuchowie został powiadomiony o kolizji na trasie Sporysz - Rzeczenica. Zderzyły się volkswagen golf i audi. Mieszkaniec gm. Rzeczenica uczestniczący w kolizji poinformował, że sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia. Kierowca audi uciekał w kierunku Człuchowa. Policjanci zatrzymali go kilkanaście minut później w Dobojewie.
Funkcjonariusze kilkakrotnie dawali sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania pojazdu, jednak kierowca audi nie reagował. Po chwili zatrzymał samochód, zjechał na pobocze i próbował uciec z samochodu, ale z uwagi na uszkodzone drzwi nie otworzył ich. Nie reagował na polecenia funkcjonariuszy. Przesiadł się na siedzenie pasażera i nadal próbował uciekać, ale po chwili policjanci zatrzymali go.
Funkcjonariusze wyczuli od kierowcy silną woń alkoholu. Jednak 40-letni mieszkaniec woj. zachodniopomorskiego odmówił dmuchnięcia w alkomat. Jak ustalili policjanci mężczyzna nie miał przy sobie dokumentów pojazdu ani prawa jazdy. Jak się okazało w ogóle nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
40-latkowi pobrano krew do badań na zawartość alkoholu w organizmie. Odpowie za spowodowanie kolizji i ucieczkę z miejsca zdarzenia, jazdę w stanie nietrzeźwości oraz kierowanie pojazdem bez uprawnień. (KWP)
Reklama
Spowodował kolizję i uciekł. Kilkanaście minut pogoni
CZŁUCHÓW. Na trasie Sporysz - Rzeczenica kierowca audi spowodował kolizję drogową. 40-letni mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia. Policjanci zatrzymali go kilkanaście minut później. Odpowie za spowodowanie kolizji i ucieczkę z miejsca zdarzenia, jazdę w stanie nietrzeźwości oraz kierowanie bez uprawnień.
- 13.06.2009 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:17)
Reklama





Napisz komentarz
Komentarze