Pod koniec stycznia br. trzech kolegów zaplanowało włamanie do mieszkania. Znali domowników oraz ich obyczaje. Wiedzieli w jakich godzinach dorośli są w pracy, a dzieci w szkole. Wiedzieli także, że mają psa, który jest bardzo łagodny.
Najpierw ukradli klucze do mieszkania, a w sklepie z artykułami chemicznym kupili gumowe rękawiczki, aby nie zostawić odcisków palców. Wyposażeni w plecaki stanęli pod klatką schodową i zadzwonili domofonem, aby upewnić się, że nikogo nie ma w domu. Skradzionymi kluczami otworzyli drzwi, weszli do środka i splądrowali mieszkanie. Ich łupem padło 5 komórek, aparat fotograficzny, laptop, konsola do gry, odtwarzacz mp3, 2 noże myśliwskie, pieniądze oraz dużo złotej i srebrnej biżuterii. Wszystkie przedmioty schowali w piwnicy i sukcesywnie sprzedawali.
Intensywna praca policjantów doprowadziła do zatrzymania złodziei. Częściowo odzyskano skradzione mienie. (KWP)
Skok na mieszkanie w gumowych rękawiczkach
KWIDZYN. Do 10 lat pozbawienia wolności grozi dwóm 18-latkom, którzy w styczniu br. włamali się do jednego z mieszkań w Kwidzynie. Razem z nimi był ich 15-letni kolega, który odpowie przed sądem rodzinnym.
- 19.06.2009 00:00 (aktualizacja 30.07.2023 01:27)
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze