wtorek, 16 grudnia 2025 03:25
Reklama

Katar stoczniowy. Tajemniczy inwestor kupił majątek stoczni

GDYNIA. Nie wiadomo jaki inwestor rzeczywiście kupił majątek Stoczni Gdynia. Podana przez Ministerstwo Skarbu – jako nabywca - firma QInvest z twierdzi, że tylko reprezentuje nabywcę.
Katar stoczniowy. Tajemniczy inwestor kupił majątek stoczni
- Zaszło nieporozumienie. Jesteśmy doradcą, nie inwestorem - taką informację przekazał agencji Bloomberg Shahzad Shahbaz, prezes QInvest.
Maciej Wiewiór, rzecznik Ministerstwa Skarbu powiedział "Rz", że dla ministerstwo partnerem jest Stichting Particulier Fonds Greenrights, czyli nabywca stoczniowych aktywów.
* * *
Tymczasem minister skarbu Aleksander Grad poinformował we wtorek, że inwestorem stoczni Gdynia i Szczecin jest katarski fundusz QInvest. Do 21 lipca mają zostać przelane pieniądze. Nowy inwestor zatrudni w ciągu roku 2 tys. pracowników w Gdyni i 3 tys. w Szczecinie.
We wtorek zakończyły się rozmowy pomiędzy Zarządcą Kompensacji majątku stoczni w Szczecinie i Gdyni oraz firmą Stichting Particulier Fonds Greenrights w sprawie sprzedaży składników nieruchomości i ruchomości obu zakładów okrętowych. Do sfinalizowania umowy dojdzie, gdy 21 lipca inwestor przeleje 381 mln zł na rachunek Skarbu Państwa.

Wtedy powstanie też formalnie spółka Polskie Stocznie, działająca na prawie polskim. Siedzibą zarządu będzie Warszawa, z oddziałami w Szczecinie i Gdyni.

- W transakcji tej istotne jest też to, że inwestor pochodzi z Kataru, z którego będziemy sprowadzać statkami gaz skroplony. - powiedział obecny na konferencji prasowej Aleksander Grad, minister skarbu państwa. - Ze strony Komisji Europejskiej nie ma zastrzeżeń do kontraktu.

Majątki obu polskich stoczni kupiła w maju, na drodze licytacji, Stichting Particulier Fonds Greenrights (SPFG), działająca w imieniu funduszu inwestycyjnego United International Trust N.V. Właściwym inwestorem jest natomiast fundusz QInvest z siedzibą w Ad-Dauha, który jest największym bankiem inwestycyjnym Kataru. Pakiet 25 proc. jego akcji należy do Qatar Islamic Bank.

Jak powiedział Jan Ruud de Jonge, prezes SPFG, plan rewitalizacji obydwu stoczni powstanie w lipcu i oparty zostanie na założeniach biznesowych wynikających z portfolio zamówień. W Polskich Stoczniach Gdynia, którą kieruje dyrektor Piotr Paszkowski, mają być budowane 3-4 rocznie statki do przewozu gazu skroplonego o ładowności 220 tys. DWT. W Polskich Stoczniach Szczecin (dyrektor Bogusław Adamski) będą powstawały inne statki specjalizowane, ale również urządzenia dla gospodarki morskiej, w tym dla celów obronnych.

- W pełni ufamy doświadczeniu i umiejętnościom produkcyjnym polskich stoczniowców - zapewnił Jan Ruud de Jonge, prezes zarządu Polskie Stocznie oraz SPFG. - Zatrudnienie dostosujemy do wynegocjowanego portfela, ale już dziś wiadomo, że będzie to znacznie mniejsza załoga niż poprzednio.

W Gdyni prawdopodobnie zatrudnionych będzie 2 tys. osób, a w Szczecinie 3 tys.

Jan Ruud de Jonge powiedział, że mimo kryzysu na rynku przewozów i zacumowania blisko połowy floty specjalistycznej, wkrótce powinny ruszyć zamówienia armatorów mające na celu odnowienie ich statków. Według niego, dotychczas firma Qatar Gas, z którą Polska podpisała wczoraj kontrakt na dostawy gazu płynnego, zamawiała gazowce w stoczni Hyundai. (wnp)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zamglenia

Temperatura: 3°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama