Mieszkańcy Osiedla Asnyka skarżyli się na urząd i sąsiada, dyrektora wydziału komunikacji ze starostwa Krzysztofa Piekarskiego. Chodziło o plac zabaw dla dzieci. Urząd dał mieszkańcom materiały, a ci sami urządzili na osiedlu miejsce do rekreacji. Hałasy z placu przeszkadzały jednemu z sąsiadów. Krzysztof Piekarski napisał do ratusza zażalenie i natychmiast urządzenia z terenu przy ulicy Leśmiana zaczęto usuwać.
Burmistrz się dogadał
Po interwencji mieszkańców i „Czasu Chojnic” burmistrz Arseniusz Finster postanowił spotkać się z mieszkańcami Osiedla Asnyka. Wcześniej zapowiadał, że plac zabaw z Leśmiana zniknie i że ratusz będzie starał się jeszcze w tym roku urządzić większy, półhektarowy przy skrzyżowaniu ulic Leśmiana i Asnyka. W piątek plany się zmieniły, ale mieszkańcy przyjęli propozycję burmistrza.
Sąsiedzi za pergolą
Arseniusz Finster i jego urzędnicy wymyślili, że miejsce rekreacyjne przy ulicy Leśmiana zostaje. – Plac będzie oddzielony od pana Piekarskiego i drugiego sąsiada z boku pergolami z zielenią – mówi Arseniusz Finster. To ma odizolować plac od zabudowań. – Dajemy sobie cztery tygodnie, żeby tam to wszystko urządzić – zapowiada burmistrz Chojnic.
Pół hektara później
Ratusz zrezygnował więc na razie z budowy dużego placu zabaw na rogu Leśmiana i Asnyka. Jeszcze w zeszłym tygodniu burmistrz deklarował, że przeznaczy na ten cel 44 tysiące złotych z rezerwy budżetowej. – Zapomniałem, że w przyszłym roku będziemy demontowali urządzenia w parku 1000-lecia. Mogą one trafić na Osiedle Asnyka – deklaruje Arseniusz Finster. Jest jednak jeszcze jedna możliwość zagospodarowania części półhektarowej działki. Burmistrz chciałby, żeby w przyszłości powstał tam kompleks sportowy Orlik.
System ulic obowiązuje
Mieszkańcy Osiedla Asnyka skarżyli się nie tylko na likwidację placu zabaw przy ulicy Leśmiana. Za placem było też przejście między działkami, którym mieszkańcy skracali sobie drogę, idąc w kierunku miasta. – To była droga publiczna, a miasto sprzedało to sąsiadowi – skarżyli się ludzie. – Ten pasek sprzedaliśmy panu Piekarskiemu, ale też od niego coś w zamian kupiliśmy. Zresztą nie była to żadna droga. Na osiedlu jest system ulic i to po nich należy się poruszać. Tak jest wszędzie i tu nie będziemy robili wyjątków – mówi Arseniusz Finster.
Przy Leśmiana nie na sprzedaż
Działka przy Leśmiana, na której jest miejsce rekreacyjne nie pójdzie pod młotek. Siedmiuset metrowy grunt zostanie we własności ratusza i będzie tam funkcjonował plac zabaw, nawet po tym jak na osiedlu powstanie drugi, większy. – Podjąłem decyzję, że nie sprzedajemy działki. Jeszcze by się okazało, że przetarg wygrałby jeden z sąsiadów i znów na osiedlu by zawrzało – przewiduje Arseniusz Finster.
Urzędnicy z mieszkańcami na placu zabaw
CHOJNICE. Odbyła się wizja lokalna na Osiedlu Asnyka. Burmistrz Chojnic przyjechał rozwiązać konflikt mieszkańców z urzędem i sąsiadem. Poszło o plac zabaw. Udało się pogodzić zwaśnione strony. Teren rekreacyjny zostaje na swoim miejscu.
- 12.07.2009 00:00 (aktualizacja 09.08.2023 19:05)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze