W nocy policjanci patrolujący miasto usłyszeli dźwięk stłuczonej szyby. Hałas dobiegał z nieczynnej stacji paliw. Czujni funkcjonariusze zatrzymali 31-letniego sprawcę, gdy wychodził przez szybę z butelką piwa w ręce. Zdziwiony mężczyzna oznajmił, że chciał tylko napić się piwa, a wszystkie sklepy były już zamknięte.
Amator darmowego alkoholu noc spędził w policyjnym areszcie.
Kradzież z włamaniem zagrożona jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Reklama
Na piwko do stacji tankowania
SZTUM. 31-letni mężczyzna włamał się do stacji paliw, gdyż - jak tłumaczył policjantom - chciał napić się piwa.
- 30.07.2009 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:26)
Reklama





Napisz komentarz
Komentarze