Do rozboju doszło późnym wieczorem na osiedlu Zatorze. 30-letni mężczyzna poszedł do pobliskiego sklepu zrobić drobne zakupy. Kiedy wracał do mieszkania, nagle został brutalnie zaatakowany od tyłu. Napastnicy uderzyli pokrzywdzonego w głowę i kiedy ten się przewrócił zaczęli go bić i kopać po całym ciele.
Jeden ze sprawców zaczął przeszukiwać 30-latka. Z kieszeni jego spodni wyciągnął 80 zł. Potem napastnicy ściągnęli mu z nóg buty sportowe wartości 400 zł i zaczęli uciekać. Zdziwili się kiedy po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów wpadli wprost w ręce patrolu policji. Na widok mundurowych zaniemówili.
Zatrzymanymi okazali się 23-letni słupszczanin i jego o 6 lat starszy kompan. Osadzono ich w policyjnym areszcie. Policja będzie wnioskować o zastosowanie aresztu. Za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.(KWP)
Reklama
Puścili ofiarę napadu w skarpetkach i dali nogę - prosto w ręce policjantów
SŁUPSK. Dwaj słupszczanie w nocy dokonali rozboju. Okradli mężczyznę z zakupami, zdjęli mu nawet buty. Po kilkudziesięciu metrach wpadli...
- 30.07.2009 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 12:25)
Reklama





Napisz komentarz
Komentarze