Ogień wybuchł w nocy ok. godz. 3 w domku letniskowym w Karwieńskich Błotach, nad morzem.
Natychmiast wezwano strażaków. Gdy przybyli, domek stał w ogniu. Drewniana konstrukcja szybko spłonęła. Strażacy wydobyli ze zgliszcz ciała dwóch 19-letnich chłopaków. Żywcem spłonął syn właściciela domku (ze Śląska) oraz jego kolega.
Wewnątrz budynku znaleziono ślady, które mogły wskazywać, że spaliło się więcej osób (miały tam być w sumie cztery osoby). Jednakże z uzyskanych informacji wynika, że zidentyfikowano ciała dwóch osób.
Wnętrze domku, wyposażenie jest doszczętnie spalone - ciała zwęglone.
Nie są znane przyczyny pożaru. Na miejscu tragedii jest policja, eksperci i prokurator.
Tragiczny pożar na wczasach. Dwaj młodzieńcy spłonęli żywcem
PUCK. W nocy, ok. godz. 3 wybuchł pożar w domku letniskowym w nadmorskiej miejscowości Karwieńskie Błota. Drewniany domek spłonął jak papier. Osoby przebywające w domku spały i nie zdążyły uciec. Strażacy w zgliszczach znaleźli zwęglone ciała dwóch młodych chłopaków ze Śląska.
- 14.08.2009 12:11 (aktualizacja 14.08.2023 20:51)
Reklama






Napisz komentarz
Komentarze