Pomorscy przedsiębiorcy - w ciągu najbliższych lat - będą mogli otrzymać pożyczki i poręczenia kredytowe na projekty o wartości ponad miliarda złotych.
Podpisy na historycznym dokumencie złożyli: Jan Kozłowski – Marszałek Województwa Pomorskiego i Mieczysław Struk - wicemarszałek Województwa Pomorskiego oraz Marcin Murawski – wiceprezes Banku Gospodarstwa Krajowego, który pełnieni funkcję Menadżera Funduszu Powierniczego JEREMIE.
JEREMIE dla przedsiębiorców
- Kończy się długotrwały proces negocjacji z przedstawicielami Komisji Europejskiej, z przedstawicielami Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, także Europejskiego Funduszu Inwestycyjnego, podpisując umowę, obie strony są bardzo zadowolone – powiedział Mieczysław Struk, wicemarszałek Województwa Pomorskiego.
To największa w historii pomorskiego samorządu umowa z beneficjentem na dofinansowanie z Unii Europejskiej. Dzięki środkom pochodzącym z Regionalnego Programu Operacyjnego wsparcie otrzyma ponad 15 tysięcy pomorskich przedsiębiorców. Kwota dofinansowania, jaką dysponować będzie Fundusz Powierniczy JEREMIE to 287 mln zł. Po uwzględnieniu wymaganych przez Unię Europejską wkładów własnych pozwoli to na realizację projektów o wartości ponad miliard złotych.
Pomorskie firmy, dla których pozyskanie kapitału z banków stanowiło dotychczas poważny problem, będą mogły obecnie - dzięki JEREMIE - liczyć na łatwiejszy dostęp do pożyczek i poręczeń. Dodatkową zaletą rozwiązania jest stworzenie możliwości udzielenia wsparcia większej, niż przy dotacjach bezzwrotnych, ilości przedsiębiorców. Usługami oferowanymi w ramach JEREMIE powinny być szczególnie zainteresowane osoby, które chcą założyć własną działalność gospodarczą. Dotychczas nowopowstałe firmy, pozbawione historii kredytowej, bardzo często nie mogły skorzystać z kredytów.
Pierwsze kredyty i pożyczki w ramach JEREMIE trafić powinny do pomorskich firm na początku 2010 r. Będą one oferowane przez pośredników, m.in. banki sieciowe i spółdzielcze.
Przyspieszyć procedurę
- Pierwsze pieniądze wedle naszych planów powinny wpłynąć do przedsiębiorców w pierwszym kwartale 2010 roku, ale chcemy procedurę przyspieszyć – powiedział marszałek pomorski, Jan Kozłowski. – Określimy teraz strategiczne założenie i – być może jeszcze w czwartym kwartale 2009 r. ogłosimy pierwsze konkursy dla pośredników, którzy przekażą środki do funduszy pożyczkowych. Następnie fundusze pożyczkowe będą uruchamiać już produkty na rzecz przedsiębiorców.
Wtedy przedsiębiorcy będą mogli startować do funduszy pożyczkowych po te środki na inwestycje, na swój rozwój. W następnej kolejności – w pierwszym kwartale 2010 r. będziemy myśleli o firmach innowacyjnych.
- BGK dostaje pieniądze, które należą do Zarządu Województwa Pomorskiego - wyjaśnia Radomir Matczak, zastępca dyrektora departamentu Rozwoju Regionalnego i Przestrzennego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. - BGK ogłasza konkurs wśród funduszy doręczeniowych, pożyczkowych, Banków Spółdzielczych, te instytucje przedstawią swoje propozycje do kogo będą kierowały pieniądze, na jakich warunkach, kiedy będą pieniądze zwrócone.
- Jest szansa, że przedsiębiorcy pierwsze pieniądze otrzymają pod koniec tego roku, to jest skomplikowany świat finansów, stopniowo będą te pożyczki uruchamiane – dodaje Matczak. - Wszystko zależy od tego, ilu pośredników będzie zainteresowanych, czyli ile funduszów doręczeniowych, ile banków będzie chciało te pieniądze dostać. Oczekujemy, że będzie ich dużo. Najwięcej pieniędzy będzie uruchomionych w ciągu dwóch najbliższych lat 2010 i 2011.
* * *
Radomir Matczak, zastępca dyrektora departamentu Rozwoju Regionalnego i Przestrzennego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego:
- Propozycja konsorcjum z udziałem Regionalnej Izby Gospodarczej okazała się gorsza, wygrał BGK. Propozycja konsorcjum z udziałem RIG była bardzo ciekawą ofertą, myślę, że przynajmniej niektórzy konsorcjanci teraz będą pośrednikami finansowymi, chciałbym, ażeby oni rozważyli przynajmniej wzięcie udziału w konkursach na pośredników, bo ich kwalifikacje oceniliśmy bardzo wysoko. Przewaga BGK była dosyć znacząca. Kryteriów było 9, one były punktowane, BGK dostała 72,5 punktu, BGK – a tamto konsorcjum dostało 60 punktów, procedura trwała miesiąc, wyraźna przewaga. Tamte instytucje zrzeszone w konsorcjum jeżeli tylko będą miały dobrą wolę mogą stać się pośrednikami w konkursach ogłoszonych przez BGK.
* * *
O tym, na czym polegała przewaga BGK zarówno Radomir Matczak, jak i Tomasz Konopacki z Biura Prasowego Województwa Pomorskiego nie poinformowali nas, twierdząc, że szczegóły te objęte są tajemnicą.
Kasa na wspomaganie pomorskiego biznesu
POMORZE. Największa umowa na unijne dofinansowanie w ramach R.P.O. podpisana. Miliard złotych dla pomorskich przedsiębiorców w postaci pożyczek i poręczeń kredytowych.
- 19.08.2009 00:00 (aktualizacja 07.08.2023 09:28)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze