SŁUPSK. Policjanci z Potęgowa zatrzymali dwóch braci, którzy włamali się do pomieszczenia gospodarczego swojego sąsiada. Ukradli z jego kurnika dwie kaczki i dwa króliki. Zabite i częściowo już wypatroszone zwierzęta, sprawcy ukryli w szafie i lodówce w swoim mieszkaniu.
(DE.)
16.09.2009 00:00
(aktualizacja 01.04.2023 12:28)
Posterunku policji w Potęgowie zgłosił się wyraźnie zdenerwowany i poruszony mieszkaniec tej gminy. Twierdził że ktoś rano włamał się do jego kurnika i ukradł z niego dwie kaczki i dwa króliki. Straty wycenił na około 300 zł. Mieszkaniec ten wskazywał kilka osób, które podejrzewał o włamanie i kradzież jego inwentarza. Policjanci poszli jednak innym tropem, docierając do dwóch braci (32 i 35 lat), których zastali we własnym mieszkaniu. Zaskoczeni wizytą policjantów, nie zdążyli posprzątać i zatrzeć śladów oprawiania swoich łupów .Od razu przyznali się do włamania i kradzieży zwierząt.
Obaj mężczyźni dzisiaj usłyszą zarzuty włamania i kradzieży. Grozi im nawet do 10 lat pozbawienia wolności. (KWP)
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
.
16.09.2009 09:06
za zjedzenie kaczki o wartości trzysta złotych 10 lat więzienia, za katowanie psa 2 lata.
a oni byli tylko głodni
Napisz komentarz
Komentarze