Policjanci wnikliwie analizowali różne wersje zdarzeń. Z zebranych informacji wynikało, że sprawcą może być funkcjonariusz z sopockiej komendy. Wczoraj rano mężczyznę zatrzymano, a dzisiaj prokurator przedstawił mu zarzuty.
10 października br. po południu w jednym z mieszkań w gdańskim Nowym Porcie znaleziono zwłoki mężczyzny. Zaraz po otrzymaniu zgłoszenia na miejsce pojechali kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Lekarz z pogotowia ratunkowego jako wstępną przyczynę śmierci mężczyzny wskazał obrażenia głowy. Policjanci wykonali szczegółowe oględziny, zabezpieczyli ślady i zapis monitoringu. Przesłuchali świadków. Ustalono, że tego dnia 41-latek w swoim mieszkaniu spożywał alkohol wspólnie z nieznanym mężczyzną.
Na podstawie zebranych informacji sporządzono portret pamięciowy tego mężczyzny - prawdopodobnie sprawcy.
Z wnikliwej i bardzo dokładnej analizy materiałów wynikało, że przestępstwa mógł dopuścić się funkcjonariusz sopockiej komendy miejskiej, dlatego też natychmiast powiadomiono Biuro Spraw Wewnętrznych KGP i Prokuratora. Podejrzany funkcjonariusz został zatrzymany wczoraj rano.
37-letni funkcjonariusz pracował w pionie kryminalnym, służbę pełnił od 16 lat. Usłyszał zarzuty, zastał zawieszony w pełnionych obowiązkach. Jest tymczasowo aresztowany.
Śledztwo wykaże czy był to nieszczęśliwy wypadek, czy świadome działanie sprawcy. Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Oliwa. (KWP)
Napisz komentarz
Komentarze