Radio mogą słuchać jedynie osoby mające odbiorniki na baterię, lecz tylko do czasu, gdyż nie mają gdzie kupić baterie. W Starzynie nie ma bowiem sklepu. Nie ma także lekarza, ani księdza.
Energię elektryczną odcięła placówce elektrownia z powodu nie opłaconych rachunków. Przelewy nie dotarły do adresata, gdyż wystąpiła awaria systemu komputerowego Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej w Warszawie, gdzie stowarzyszenie sprawuje nadzór nad placówką.
Misją Komitetu jest przywracanie nadziei i poczucia bezpieczeństwa ludziom biednym, samotnym i opuszczonym. Dyrektor Ośrodka w Starzynie zapewnia, że energia elektryczna będzie dostępna już wkrótce.
Reklama
Życie bez wody, lekarza i bez księdza
POMORZE. Skandaliczna sytuacja w Ośrodku Opiekuńczym w Starzynie koło Dubicz Cerkiewnych. Mieszkańcy ośrodka od tygodnia nie mają prądu, a od miesiąca - ciepłej wody.
- 08.07.2008 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 09:53)
Reklama






Napisz komentarz
Komentarze