Dla Kenijczyka było to drugie z rzędu zwycięstwo w gdańskiej imprezie. Dystans 9350 metrów pokonał w czasie 27 min 21 sek.
Biegacze tradycyjnie mieli do pokonania 10 okrążeń trasy wytyczonej ulicami zabytkowego Głównego Miasta w Gdańsku. Start i metę usytuowano nieopodal Dworu Artusa i Fontanny Neptuna. Przelotne opady deszczu spowodowały, że trasa, wiodąca głownie po kamiennych płytach, była śliska i biegaczom nie udał się zapowiadany atak na rekord trasy.
Karonei wraz z Chabowskim i Szafarem nadawali ton rywalizacji już od pierwszych okrążeń. Początkowo w przewodzącej stawce grupie byli także inny Kenijczyk Joel Kitur oraz Michał Kaczmarek (Grunwald Poznań). Zawodnicy ci jednak nie wytrzymali do końca tempa biegu i zostali w tyle za czołową trójką.
Karonei podtrzymał passę zwycięstw Kenijczyków w Gdańsku. Reprezentanci tego kraju zwyciężają w biegu od 2002 r. (Interia.pl)
Wynik pierwszej „szóstki”:
1. Michael Keronei (Kenia) 27.21
2. Marcin Chabowski (Wejher Wejherowo) 27.25
3. Witalij Szafar (Ukraina) 27.29
4. Joel Kitur (Kenia) 27.42
5. Michał Kaczmarek (Grunwald Poznań) 27.46
6. Artur Kozłowski (MUKS MOS Sieradz) 28.03
Reklama
Kenijczyk pierwszy pod Neptunem
GDAŃSK. Kenijski biegacz Michael Karonei wygrał w sobotę w Gdańsku 15. edycję Biegu św. Dominika.
W biegu wziął udział trzykrotny zwycięzca Jan Białk z Wejherowa, lecz nie wytrzymał tempa Kenijczyków. Drugie miejsce zdobył natomiast Marcin Chabowski z Wejherowa, a trzecie Ukrainiec Witalij Szafar.
- 03.08.2008 00:04 (aktualizacja 20.08.2023 09:11)

Reklama





Napisz komentarz
Komentarze