Nie było afery meldunkowej w Bytowie
Środa, 6 sierpnia 2008 Prokuratura Rejonowa w Bytowie umorzyła śledztwo w sprawie podejrzanego masowego meldowania cudzoziemców w kilku mieszkaniach na terenie naszego miasta. O sprawie huczała cała Polska. Media informowały o tym, że w Bytowie pobity został nawet rekord Guinnessa, bo w jednym mieszkaniu zameldowano ponad 100 osób. Okazało się jednak, że zdaniem bytowskiej prokuratury proceder był legalny.
Samo meldowanie jak i wydawanie później polskiego prawa jazdy, o które ubiegali się cudzoziemcy odbywało się w Bytowie zgodnie z prawem. W innych miastach prokuratorzy za podobne „legalne” przekręty kierowali akty oskarżenie do sądów. Tak było np. w Łobzie.
Przypomnijmy. W ciągu niespełna roku w dwóch prywatnych mieszkaniach w śródmieściu Bytowa zameldowano ponad 200 osób z niemieckim obywatelstwem. Żadna z zameldowanych osób jednak nigdy nie była w Bytowie. Na podstawie meldunków wyrabiano później polskie prawa jazdy. Jak się przypuszcza osobom, które wcześniej straciły ten dokument w Niemczech.
Prokuratorzy z Bytowa nie dopatrzyli się jednak żadnych błędów i sprawę zamietli pod dywan umarzając śledztwo. Inaczej do sprawy podeszli prokuratorzy z innych miejscowości w Polsce, gdzie wykryto „afery meldunkowe”.
W Łobzie uznano, że mieszkańcy, którzy masowo meldowali cudzoziemców, tak naprawdę wyłudzali poświadczenia nieprawdy w decyzji administracyjnej o zameldowaniu. Mieszkańcy przyznali się do fikcji, a prokuratorzy anulowali kilkadziesiąt praw jazdy wydanych w Polsce obywatelom Niemiec. Okazało się bowiem, że ich właściciele mieli zabrane dokumenty, najczęściej za jazdę pod wpływem alkoholu. Za każdą „głowę” dostawali 50 zł. Sprawa trafiła do sądu. (Gazeta Bytowska, gby.pl)
Legalnie sto osob w jednym mieszkaniu
BYTÓW. W Bytowie pobity został swoisty rekord Guinnessa - w jednym mieszkaniu zameldowano ponad 100 osób. Meldunek był potrzebny cudzoziemcom, aby w Polsce taniej wyrabiać prawo jazdy. Sprawę badała prokuratura.
- 07.08.2008 01:19 (aktualizacja 19.08.2023 01:42)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze