W sobotnią noc o godz. 2 policjanci z komisariatu na Chyloni zostali poinformowani przez mieszkańca Gdyni, że z przylegających do jego zabudowań szklarni dobiegają jakieś odgłosy, które go obudziły. Początkowo myślał, że to koty, ale wolał sprawdzić.
Okazało się, że to nie kot. To Mieczysław Z. wynosił ze szklarni przewody miedziane i układał je pod płotem posesji gdzie został zatrzymany. Właściciel oszacował straty na kwotę 800 zł.
51-latkowi za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. (KWP)






Napisz komentarz
Komentarze