Magdalena K. przyszła do sklepu tuż po godz. 13:00. Chodziła między regałami sklepowymi i oglądała kosmetyki. Nie wiedziała, że jest obserwowana przez pracownika ochrony. Zauważył jak do torby przewieszonej przez ramię schowała prezerwatywy.
Nie oglądając się na nikogo próbowała wyjść, ale ochroniarz zatrzymał ją, a następnie przekazał policjantom.
Okazało się, że to nie jedyna tego dnia kradzież 24-latki. Kiedy z pracownikami ochrony szła do pomieszczeń socjalnych to ekspedient jednego ze sklepów odzieżowych rozpoznał ją jako złodziejkę spodni wartych przeszło 200 zł.
Magdalena K. przed wejściem na teren supermarketu oddała do depozytu 3 reklamówki. W jednej z nich znajdowały się skradzione spodnie w drugiej było 10 koszul męskich, a w trzeciej dres damski z klipsami zabezpieczającymi wartości 264,00zł. Kobieta przyznała się do kradzieży tych rzeczy w pobliskich sklepach.
Za kradzież grozi jej kara pozbawienia wolności do lat 5. (KWP)






Napisz komentarz
Komentarze