Co „przeszkadzało” w rozwoju sanktuarium od objawień w 1877 r. – przekazania orędzia Matki Boskiej wiernym przez Justynę Szafrańską i Barbarę Samulowską, aż po czas odzyskania nieodległości w 1989 r.?
W książce „Niezwyciężone sanktuarium maryjne w Gietrzwałdzie” autorstwa ks. Krzysztofa Bielawy jest wiele wątków historycznych, które przyczyniły się do pomniejszania roli sanktuarium maryjnego na przestrzeni 110 lat. Są to okresy kulturkampfu, wybuchu I wojny światowej, dyktatury Hitlera, a przede wszystkim komunizmu w PRL. W okresie komunizmu znaczącymi wydarzeniami była koronacja obrazu Matki Bożej Gietrzwałdzkiej w 1967 r. oraz setna rocznica objawień w 1977 r. Obie uroczystości były dobrze rozpracowane przez SB.
Książka jest dobrze udokumentowana - oparta na materiałach z IPN, archiwów, rzuca nowe światło na działania tajnych służb podczas Koronacji obrazu Matki Bożej Gietrzwałdzkiej w 1967 r. czy Kongresu Maryjnego i Mariologicznego w 1977 r.
Książka zawiera dokumentację, akta, raporty SB dotyczące tamtych wydarzeń. Obrazuje kulisy akcji służb specjalnych – aparatu SB, PZPR - mających na celu pomniejszanie roli sanktuarium i walkę z Kościołem. Opisano przygotowania SB do uroczystości religijnych w Gietrzwałdzie, dokładny raport służb, m.in. z pobytu kardynała Stefana Wyszyńskiego w 1967 r. (w tym także dokładne relacje agentów SB ze spotkań nieoficjalnych, obiadu itp.). Są także opisy imprez alternatywnych do uroczystości kościelnych organizowanych przez władze lokalne i aparat partyjny PZPR (dokładny opis „atrakcyjnych”, konkurencyjnych imprez kulturalnych, występów zespołów muzycznych itp.). Zgromadzono dokumenty z archiwów IPN na temat operacyjnego rozpracowania przez SB uroczystości gietrzwałdzkich, plany tzw. zabezpieczenia uroczystości silami mundurowymi milicji obywatelskiej (MO).
Autor, w oparciu o źródła archiwalne, przedstawia nie tylko historię objawień Maryjnych, ich odbiór społeczny polityczny w XIX i XX w., lecz przede wszystkim ukazuje sytuację sanktuarium w kontekście badań nad polityką antykościelną i antywarmińską władz.
Wykorzystanie archiwaliów zasługuje na podkreślenie. Autor nie tylko do nich dotarł, ale umiejętnie je zinterpretował. To stanowi o głównej wartości książki, która poszerza (o nowy materiał faktograficzny) wiedzę o stosunku władz komunistycznych do Kościoła katolickiego. Dla poznania ówczesnej polityki, znaczenie książki nie jest do przecenienia.
Reklama
Niezwyciężone sanktuarium maryjne
WARTO PRZECZYTAĆ. Gietrzwałd - to równorzędne sanktuarium do Fatima czy Lourdes, lecz jawi się jako skromne, wciąż mało znane miejsce pielgrzymowania. Kościół swoim autorytetem potwierdził prawdziwość objawień.
- 11.09.2008 00:05 (aktualizacja 01.04.2023 10:40)
Reklama






Napisz komentarz
Komentarze