środa, 17 grudnia 2025 20:23
Reklama

ABW w Stoczni Gdynia - bez "uprzywilejowanego traktowania"

GDYNIA. Prokuratura Okręgowa oraz ABW badają, czy członkowie władz Stoczni Gdynia odpowiedzialni za podpisanie i realizację niekorzystnych kontraktów działali na niekorzyść firmy. Doniesienie do prokuratury złożył obecny zarząd stoczni.
ABW w Stoczni Gdynia - bez "uprzywilejowanego traktowania"
Gdańska prokuratura bada czy członkowie zarząd Stoczni Gdynia działali na niekorzyść firmy. Ze zgłoszenia, jakie otrzymali śledczy, wynika m.in., że kontrakty podpisywane przez b. szefostwo stoczni (w latach od 2002 roku) mogły przynieść firmie duże straty.
Jak poinformowała rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk, śledczy zajęli się sprawą po zawiadomieniu, jakie wpłynęło do prokuratury od obecnego zarządu Stoczni Gdynia.
"Zawiadomienie było bardzo ogólne. Po przesłuchaniu obecnego prezesa Stoczni Gdynia, postanowiliśmy wszcząć wstępne postępowanie dotyczące lat 2004-2006. Sprawdzamy wiele wątków, m.in. kontrakty, jakie zawierała stocznia w tym czasie, a które mogły przynieść firmie duże straty o nieustalonej wysokości" - powiedziała Wawryniuk.
Według "Gazety Wyborczej", która dotarła do materiałów dotyczących tej sprawy, niektórzy członkowie zarządu Stoczni Gdynia mieli działać na korzyść głównego klienta stoczni, armatora z Izraela Ramiego Ungara. Pojawia się w tym zawiadomieniu nazwisko b. członka zarządu A. Aszyka, który był we władzach firmy odpowiedzialny m.in. za kontrakty i współpracę z armatorem. Został on odwołany ze stanowiska w zarządzie stoczni kilka miesięcy temu przez Radę Nadzorczą (w której większość stanowią członkowie z puli Ministra Skarbu Państwa). 
Szacuje się, że straty stoczni wynikłe z "uprzywilejowanego traktowania" armatora mogły wynosić ok. 500 mln zł.
Wśród zarzutów jest także sprawa niekorzystnej umowy wstępnej, jaką w październiku 2007 r. mieli podpisać niektórzy członkowie zarządu Stoczni Gdynia z właścicielem Stoczni Gdańsk - firmą ISD. Chodzi o zapewnienie dla ISD sprzedaży pochylni oraz przynależnych gruntów w Stoczni Gdańsk, które na mocy rozliczenia Stoczni Gdynia z firmą Synergia (właścicielem pochylni). W świetle tej umowy Stocznia Gdynia może stracić kilkadziesiąt mln zł na tej transakcji.
Sprawę bada ABW. Nikomu nie przedstawiono jeszcze zarzutów.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zamglenia

Temperatura: -1°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1017 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama