Pielęgniarka jednego z gdańskich szpitali zaalarmowała policjantów z Suchanina, że do pomieszczenia, w którym personel medyczny trzyma prywatne rzeczy, weszły jakieś obce osoby. Funkcjonariusze szybko przyjechali na miejsce i zatrzymali dwóch mężczyzn narodowości łotewskiej. Przy jednym z nich znaleziono portfel należący do jednej z pielęgniarek, a także dwa telefony komórkowe.
Policjanci poszli tym tropem i ustalili, że godzinę wcześniej 17 i 27-latek włamali się do szatni szkoły podstawowej przy ul. Kartuskiej. Po wyłamaniu zamka w drzwiach szatni, zabrali z niej dwa telefony należące do 13 -letnich uczennic. Sprawcy tłumaczyli policjantom, że są w trakcie podróży do Budapesztu i że po drodze postanowili zwiedzić Gdańsk.
Podejrzani trafili do policyjnego aresztu.
Za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawiania wolności do 10 lat. Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. (KWP)
Reklama
"Skok" w podróży do Budapesztu
GDAŃSK. Policjanci z Suchanina zatrzymali dwóch mężczyzn z Łotwy. W trakcie podróży do Budapesztu postanowili zwiedzić Gdańsk, a przy okazji włamać się do szatni szkolnej i okraść pielęgniarkę w jednym ze szpitali.
- 25.10.2008 00:07 (aktualizacja 01.04.2023 11:02)

Reklama







Napisz komentarz
Komentarze