sobota, 13 grudnia 2025 14:17
Reklama

Kazimierz Koralewski po fecie prezydenckiej: ”Stracona dekada”

GDAŃSK. - Uroczystą celebrę, wielki jubel Pawła Adamowicza w atmosferze śmichów, chichów, poprowadził satyryk Krzysztof Skiba – powiedział Jacek Kurski. - W tym samym czasie na morzu dokonywała się tragedia, zginęło pięciu marynarzy. Ani słowem nie wspomniano o tragedii. To nie tylko skandal, ale brak elementarnego szacunku i kultury.
Dzień po obchodach 10. rocznicy prezydentury Pawła Adamowicza,  Kazimierz Koralewski, szef klubu radnych PiS zwołał konferencję prasową z udziałem posła Jacka Kurskiego.

- Uroczystą celebrę, wielki jubel Pawła Adamowicza w atmosferze śmichów, chichów, poprowadził satyryk Krzysztof Skiba – powiedział Jacek Kurski. - W tym samym czasie na morzu dokonywała się tragedia pogłębiarki. Zginęło pięciu marynarzy, którzy wypłynęli z Gdańska. Nie mówię, odwoływać. Ale żeby słowem nie wspomnieć, minutą ciszy, modlitewnego skupienia, nie połączyć się z ofiarami oraz ich bliskimi? To nie tylko skandal, ale brak elementarnego szacunku i kultury. Bardzo przykre, ale dowodzi jak bardzo Paweł Adamowicz rozmija się nie tylko z potrzebami, ale ze zwykłymi odczuciami ludzi. Tylko dzięki presji mediów udało się zablokować patologiczny sponsoring imprezy przez firmę Saur Neptun Gdańsk. Doszłoby do konfliktu interesów, gdyby firma, z którą miasto wkrótce stanie do twardych negocjacji by bronić interesów mieszkańców, wchodziła w rodzaj spolegliwości wobec prezydenta. Chociaż sponsoring przeniesiono na Sylwestra, więc, właściwie, wychodzi na to samo - mówił dalej Kurski.
- Pan marszałek Jan Kozłowski użyczył salę na Ołowiance za darmo na imprezę, która ma charakter prywatnej celebry – mówił Kurski. - W jakim trybie, w jakim charakterze? Na podstawie jakich przepisów prawnych? Świadczy to o braku hamulców etycznych zarówno ze strony obdarowywanego jak i obdarowującego. Kolejny dowód rozmijania się prezydenta ze społeczeństwem to protest taksówkarzy - zauważył Kurski.

Lista klęsk
- Publicznie przedstawiono targ. Wiceprezydent miasta Gdańska, Maciej Lisicki uzależnił przyznanie ilości koncesji taksówkarzy od rezygnacji z protestu w dzień obchodów dziesięciolecia, to skandal – wtrącił Wiesław Kamiński - Z okazji jubileuszu życzymy prezydentowi Adamowiczowi żeby następne dwa lata jego kadencji obyły się bez aresztowań w Urzędzie Miasta Gdańska wśród jego najbliższych współpracowników. Żeby żaden z jego wiceprezydentów nie został oskarżony przez prokuraturę. Tego życzymy, bo to jest w interesie naszego miasta.
Dalej Kurski stwierdził, że jubileusz zbiegł się z innymi wydarzeniami nie napawającymi do radości. Właśnie Festiwal Polskich Wideoklipów Yach Film opuścił Gdańsk ze względu na brak zrozumienia i prestiżowych możliwości przeniósł się do Łodzi. Po przeniesieniu Polskich Filmów Fabularnych z Gdańska do Gdyni jest to druga prestiżowa klęska Pawła Adamowicza świadcząca o utracie pozycji naszego miasta na kulturalnej mapie Polski. - Dach na hali – pomnik bizantyjskich ambicji prezydentów Adamowicza i Karnowskiego – zaczyna pękać. Sztandarowa pozycja okazała się wielką klapą nie tylko budowlaną, ale i inżynieryjną oraz finansową. Również w Sopocie daje się zauważyć utrata świadomości, wyczucia społecznego PO rządzącej w tym mieście  – stwierdził Kurski. I w tej sytuacji Mieczysław Augustyniak zamierza wystąpić o wypłacenie panu prezydentowi Karnowskiemu nagrody z okazji 20–lecia pracy w samorządzie. W sytuacji gdy ciążą na nim poważne zarzuty.

26 października - alternatywa
- Wszystko to dzieje się w tygodniu, kiedy obaj panowie świętują swoje dziesięciolecia – mówił poseł Kurski. - I chyba nadszedł czas żeby powiedzieć, że władza absolutna demoralizuje, że ani Gdańsk ani Sopot nie są skazane na władze nie mające żadnego posłuchu społecznego, budujące dla siebie pomniki. Miasta te zasługują na więcej. PiS jest gotowe przedstawić alternatywę dla obu niewydolnych samorządów.  Zapraszamy państwa za tydzień, w niedzielę, 26 października do Sali Rady Miasta Gdańska, gdzie przedstawimy dorobek obu samorządów w ciągu ostatnich dziesięciu lat.
- Na sobotniej uroczystości byłem z ciekawości – dodał radny z ramienia PiS sejmiku województwa pomorskiego, Piotr Zwara. – We wszystkich wypowiedziach zabrakło problemów gdańszczan. Nie było mowy ani o sukcesach ani o porażkach. Pustosłowie laudatorów oraz Paweł Adamowicz snujący wywiady na temat malowideł gdańskich.
- Te dziesięć lat uważamy za straconą dekadę – powiedział Kazimierz Koralewski. – Nasuwa się kilkanaście punktów, które na gorąco wypisałem z tej dekady. Sprzedane w dziwny sposób tanie działki, a potem zmiana zagospodarowania przestrzennego. Inwestycje – hala w Sopocie i hala na Zaspie, która nigdy nie powstała. Sprzedaż GPEC według wątpliwej wyceny i wątpliwej umowy. Darowizny dla wątpliwych fundacji. Ulica Spacerowa, która nie ma odpowiedniego węzła komunikacyjnego, bo prezydent inwestorowi cos odpuścił. Szadółki wołają o dodatkowe pieniądze na wysypisko śmieci. Projekt wodno–ściekowy zdrożał o 50 procent. A zatem widać jak zaniechania nas drogo kosztują. Przedwczesna likwidacja przedszkoli i związany z tym problem opieki nad dziećmi i w oświacie. Majątek komunalny – podniesienie radykalne czynszów. Widziałbym na jubileuszu portret pana Adamowicza na tle Wyspy Spichrzów, która my nazywamy wyspą wstydu.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
słaba mżawka

Temperatura: 5°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama