Na ostatniej w tym roku sesji radni sejmiku pomorskiego przyjęli budżet województwa. Dochody w 2009 r. mają wynieść 735 mln zł, wydatki 1040 mln zł. Deficyt w kasie województwa wyniesie zatem aż 305 mln zł. Za takim budżetem głosowali radni z Platformy, radni PiS nie poparli takiego deficytowego budżetu.
Sejmik ustalił, że ponad połowę wydatków stanowić będą inwestycje - 528 mln zł. Najwięcej środków przeznaczonych ma być na rozwój transportu i dróg, między innymi na kolej metropolitalną oraz na projekt ochrony przeciwpowodziowej Żuław. Mają być zwiększone wydatki na ochronę zdrowia (na remonty i sprzęt dla szpitali). Na ten cel zostanie przeznaczonych prawie 185 mln zł.
Skarbnik województwa Henryk Halmann powiedział, że niektóre inwestycje nie zostaną więc zrealizowane. Zostanie wybudowanych mniej boisk w ramach rządowego programu "Orlik", będzie również mniej inwestycji drogowych. Częściowo ucięto również wydatki na administrację.
Przeciwko budżetowi zagłosowali radni Prawa i Sprawiedliwości. Patryk Demski uważa, że projekt ma poważne mankamenty, szczególnie jeśli chodzi o mniejsze ośrodki naszego regionu. Klubowi PiS zależało na wdrożeniu programu rozwoju obszarów wiejskich, bo gminy czekają na dofinansowanie dla lokalnych centrów integracji wsi.
Jak powiedział Henryk Halmann planowany deficyt budżetowy wyniesie 305 mln zł. Kredyt zostanie wzięty na realizację ważnych dla regionu, długoterminowych inwestycji.
305 mln zł deficytu w budżecie województwa
GDAŃSK.Sejmik pomorski większością głosów radnych z PO uchwalił miliardowy budżet województwa, zaplanowano dochody w wysokości 735 mln zł, dziura w budżecie wyniesie 305 mln zł.
- 29.12.2008 12:00 (aktualizacja 06.08.2023 05:18)
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze