W piątek przed północą w Rumi nieznany sprawca napadł na 34-letnią mieszkankę Rumi. Przestępca szarpał kobietę, uderzył ją a następnie wyrwał jej trzymaną w dłoni torebkę. Kobieta natychmiast po napadzie wezwała na pomoc Policję. Pokrzywdzona znała "przezwisko" sprawcy. Gdy podała je policjantom, którzy domyślili o kogo może chodzić. Funkcjonariusze od razu pojechali do miejsca zamieszkania mężczyzny i przeszukiwali okoliczny teren. Niestety, bez skutku.
Poszukiwania przerwało wezwanie interwencji na ul. Warszawską ok. godz. 2 w nocy, gdzie jeden z mieszkańców tej ulicy skarżył się na zakłócanie ciszy nocnej. Policjanci podjęli interwencję w mieszkaniu, gdzie dwaj mężczyźni spożywali alkohol. Funkcjonariusze, gdy tylko weszli do mieszkania rozpoznali poszukiwanego mężczyznę.
33 -latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat. (KWP)
Reklama
Rozbój przed północą, sprawca po 3 godzinach namierzony
RUMIA. 33-letni mężczyzna napadł na kobietę, uderzył ją a następnie wyrwał torebkę. Został zatrzymany 3 godziny później, gdy policjanci wezwani do uciszenia uczestników libacji alkoholowej rozpoznali w nim sprawcę rozboju.
- 30.12.2008 01:19 (aktualizacja 01.04.2023 11:25)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze