Na jednym z sopockich strychów odnaleziono szczegółową relację z walk, jakie w 1939 roku odbyły się w Gdyni. To opis działań wojennych, w których uczestniczył batalion komandora Zygmunta Horyda. Wynika z nich, że dowódca musiał poprowadzić do walki lądowej marynarzy, którzy nie byli przygotowani do starcia z nieprzyjacielem.
- Zapiski są szczegółowe - powiedział w Radiu Gdańsk ich znalazca Zbigniew Okuniewski. -Zawierają dokładny opis- niemal godzina po godzinie- walk o Kępę Oksywską. "Opisana jest tam wzruszająca scena pożegnania z banderą na ORP Bałtyk, opis błędów zaopatrzenia polskich żołnierzy w broń, akcje łapania szpiegów i dokładne straty wśród żołnierzy i dowództwa.
Znalazcy pamiętnika, poświęconego batalionowi komandora Horyda szukają rodziny autora tych zapisków. Z dokumentu wynika, że autor miał na imię Olgierd i mieszkał w latach 70. w Gdyni przy ul. 22 lipca 25. Dokument zaś zadedykował i przekazał (przynajmniej jego kopię) Włodzimierzowi Giedrojciowi, którego brat miał zginąć w bitwie o Kępę Oksywską.
Reklama
Zapiski wojenne znalezione na strychu
SOPOT. Zapiski z walk w 1939 r. w Gdyni znaleziono na sopockim strychu.
- 06.01.2009 00:00 (aktualizacja 20.08.2023 13:25)
Reklama





Napisz komentarz
Komentarze