W liście otwartym (przekazanym do mediów) marszałek województwa pomorskiego Jan Kozłowski apeluje do swojego partyjnego lidera - premiera Donalda Tuska - o budowę terminalu gazowego w Gdańsku
- Z prowadzonych w gronie ekspertów dyskusji wynika, że budowa gazoportu w Świnoujściu nie jest jedynym rozwiązaniem zapewniającym paliwo gazowe dla naszego kraju. Alternatywnym rozwiązaniem gwarantującym dywersyfikację dostaw może być budowa w Gdańsku tzw. "Morskiego Pływającego Terminalu Przeładunkowego", tj. mobilnego terminalu gazowego, zlokalizowanego na ternie Portu Północnego w Bazie Paliw Płynnych - napisał marszałek KOzlowski. - Koncepcja taka została opracowana jeszcze w roku 2007. Zgodnie z nią, tego typu pływający terminal jest trzykrotnie tańszy od klasycznego rozwiązania.
Minister Grad: Sprawa przesądzona - jest wiążąca decyzja o budowie gazoportu w Świnoujściu.
Wniosek o pozwolenie na budowę gazoportu w Świnoujściu będzie złożony w maju. "Sprawa budowy gazoportu w tym miejscu jest przesądzona" – oświadczył minister skarbu państwa. Aleksander Grad poinformował, że jest uchwała Rady Ministrów w tej sprawie. Uchwała ta upoważnia ministra skarbu państwa do prowadzenia wszystkich czynności przygotowawczych do budowy. Jest już też wybrana firma, która przygotowuje dokumentację projektową. Jak podkreślił szef resortu skarbu, aby zdążyć ze zrealizowaniem tej inwestycji do 2013 r., przygotowywana jest również specjalna ustawa, która pozwoli skrócić wszystkie procedury przetargowe i administracyjne
List marszałka Jana Kozłowskiego do premiera RP Donalda Tuska w sprawie budowy w Gdańsku Morskiego Pływającego Terminalu Przeładunkowego
Szanowny Pan
Donald Tusk
Prezes Rady Ministrów Rzeczypospolitej Polskiej
Szanowny Panie Premierze,
W ramach prowadzonej aktualnie w województwie pomorskim szerokiej dyskusji dotyczącej bezpieczeństwa energetycznego, bardzo ważną, obok problemów zaopatrzenia w energię elektryczną, jest również sprawa zaopatrzenia Pomorza, a także całego kraju w paliwa gazowe. Pragnę podkreślić, że w zaistniałej trudnej sytuacji dotyczącej import_u paliw gazowych z kierunku wschodniego, pojawia się realna możliwość dywersyfikacji dostaw paliwa gazowego (głównie LNG) poprzez dostawy realizowane drogą morską.
Z prowadzonych w gronie ekspertów dyskusji wynika, że budowa gazoportu w Świnoujściu nie jest jedynym rozwiązaniem tego problemu. Alternatywnym rozwiązaniem zapewniającym dywersyfikację dostaw paliwa gazowego może być budowa w Gdańsku tzw. Morskiego Pływającego Terminalu Przeładunkowego, tj. mobilnego terminalu gazowego, zlokalizowanego na ternie Portu Północnego w Bazie Paliw Płynnych. Koncepcja takiego rozwiązania, posiadającego szereg bardzo istotnych zalet, została opracowana jeszcze w roku 2007.
Zgodnie z tą koncepcją, tego typu pływający terminal jest, ostrożnie szacując, trzykrotnie tańszy od klasycznego rozwiązania, przy czym może on zapewnić dostawę do 6 mld m3 gazu ziemnego rocznie. Bardzo ważne są również inne czynniki, takie jak: znacznie krótszy okres budowy, doskonale przygotowana infrastruktura techniczna i logistyczna Portu Północnego, już istniejący i przygotowany do odbioru import_owanego gazu system sieci gazowych wysokiego ciśnienia, z możliwością jego gromadzenia w kawernach budowanych w rejonie Zatoki Puckiej (gmina Kosakowo), możliwość demontażu tego terminalu i przeniesienia go w inne optymalne miejsce, wreszcie lokalizacja blisko dużego odbiorcy, jakim może być planowana do wybudowania elektrownia gazowa.
W zaistniałej nowej sytuacji, dotyczącej bezpieczeństwa energetycznego kraju, decyzja o budowie Morskiego Pływającego Terminalu Przeładunkowego na terenie Gdańska wydaje się optymalna i technicznie uzasadniona, nawet, jeżeli miałaby być realizowana równolegle z terminalem gazowym w Świnoujściu.
Zwracam się do Pana Premiera z prośbą o zajęcie pozytywnego stanowiska w tej ważnej dla Polski, jak również dla województwa pomorskiego sprawie oraz akceptację stosownych działań legislacyjnych na szczeblu rządowym.
Z poważaniem
Jan Kozłowski
Marszałek Województwa Pomorskiego
Krokodyle łzy. Politycy Platformy domagają się od swojego lidera zmiany decyzji w sprawie gazoportu
GDAŃSK. Gdańsk przegrał ze Świnoujściem walkę o inwestycję gazoportu, lecz politycy Platformy leją łzy i podjęli próbę zmiany decyzji, leżącej w gestii swojego rządu. Marszałek Jan Kozłowski (pomorski lider PO) napisał do premiera (lidera krajowego PO) list z apelem w tej sprawie. Tymczasem minister skarbu (polityk PO) powiedział wprost: sprawa przesądzona- Gazoportu w Gdańsku nie będzie.
- 22.01.2009 00:00 (aktualizacja 06.08.2023 05:57)

Reklama







Napisz komentarz
Komentarze