Wczoraj rano kryminalni z gdańskiego Śródmieścia zapukali do drzwi pewnego 25-latka. Policjanci podejrzewali, że zajmuje się on sprzedażą narkotyków i w mieszkaniu może trzymać środki odurzające. Kiedy funkcjonariusze weszli do mieszkania, 25-latek na ich widok wyrzucił przez okno dwie metalowe puszki.
Następnie powiedział policjantom, że da im pokaźną sumę pieniędzy, którą trzyma w kurtce, jeśli ci go wypuszczą.
W międzyczasie okazało się, że w dwóch puszkach należących do młodego mężczyzny było prawie 280 sztuk tabletek - prawdopodobnie ekstazy, woreczek strunowy z 50 gr białej substancji - prawdopodobnie amfetaminy, a także 23 gr suszu roślinnego - prawdopodobnie marihuany. Wartość rynkowa ujawnionych środków odurzających to około 5 tys. zł. Funkcjonariusze zabezpieczyli również wagę elektroniczną, a także 9 tys. zł, które zatrzymany miał w kieszeni swojej kurtki.
Wprowadzanie do obrotu środków odurzających, to czyn zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 8.Taką samą karą zagrożone jest usiłowanie wręczenia korzyści majątkowej policjantowi. (KWP)
Narkoman chciał przekupić policjanatów
GDAŃSK. Dzięki pracy kryminalnych z komisariatu na gdańskim Śródmieściu do
policyjnego aresztu trafił kolejny diler. Podczas zatrzymania mężczyzny, policjanci znaleźli środki odurzające wartości 5 tys. zł. Ponadto w trakcie czynności, 25-latek usiłował wręczyć funkcjonariuszom łapówkę, w zamian za wypuszczenie go.
- 24.01.2009 00:00 (aktualizacja 01.04.2023 11:34)

Reklama







Napisz komentarz
Komentarze