TCZEW. Na Wiśle w okolicach mostu trwa akcja mająca na celu niszczenie zatorów lodowych. Zastosowano środki pirotechniczne. Mieszkańcy Tczewa z bulwaru oglądali jak wojskowi uwijają się w sytuacji zagożenia.
(.)
29.01.2009 12:32
(aktualizacja 01.04.2023 11:36)
Na szczęście to tylko manewry wojskowe.
Doskonalenie współpracy saperów i załóg śmigłowców w czasie akcji wysadzania zatorów lodowych to główny cel kilkudniowego szkolenia żołnierzy odbywającego się w rejonie Tczewa.
Choć jego ideą jest niszczenie zatorów m.in. na rzekach żołnierze ćwiczą wykładanie ładunków wybuchowych ze śmigłowców na ziemię. Jak wyjaśniają wojskowi, jest to spowodowane uregulowaniami dotyczącymi ochrony środowiska. Po zakończeniu szkolenia, do zwalczania zatorów przygotowanych będzie 20 śmigłowcowych grup minerskich.
Zgodnie z "planem udziału sił zbrojnych w zwalczaniu powodzi i zjawisk lodowych" w tym roku pod bezpośrednią ochronę wojsko przyjęło 69 obiektów hydrotechnicznych (m.in. mosty, śluzy, jazy, elektrownie i ujęcia wody). Do zapewnienia ich ochrony wydzielono z wojsk inżynieryjnych ponad 600 żołnierzy wyposażonych w samochody, sprzęt przeprawowy i materiały wybuchowe.
Do udziału w akcjach przeciwpowodziowych (w trzech stanach gotowości: w ciągu 24 godzin, 48 godzin i pięciu dób) przygotowanych jest ok. 9 tys. żołnierzy. Zaś do udzielania pomocy w usuwaniu zniszczeń popowodziowych przygotowano 26 grup - w tym 12 do odbudowy infrastruktury mostowej i 14 grup odbudowy infrastruktury drogowej. (Interia.pl)
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze