Nożem śmiertelnie ugodził żonę w piwnicy

Decyzją Sądu Rejonowego w Chojnicach najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 60 -letni Henryk P. z Czerska podejrzany o zabójstwo swojej żony. W momencie zatrzymania mężczyzna miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Ciało zamordowanej kobiety znaleziono w piwnicy ich domu w niedzielę przed południem.


W niedzielę 8 lutego br. dyżurny Policji w Chojnicach został powiadomiony przez dyspozytora pogotowia ratunkowego, że w Czersku, najprawdopodobniej w wyniku ugodzenia nożem, zmarła kobieta. Kilka minut później na miejscu zdarzenia byli już policjanci i pogotowie.

Na podwórzu, przed domem, funkcjonariusze zastali 60 - letniego Henryka P., który powiedział, że żona przypadkowo nadziała się na nóż.  Policjanci zeszli do piwnicy budynku i tam znaleźli zwłoki kobiety. Lekarz pogotowia ratunkowego badając zwłoki zauważył ranę kłutą w okolicach klatki piersiowej, nie wykluczając w ten sposób udziału osób trzecich.
Policjanci zabezpieczyli nóż, którego najprawdopodobniej mężczyzna użył do zabicia żony.
60-letni mieszkaniec Czerska został zatrzymany w związku z podejrzeniem zabójstwa żony. Badanie trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 3 promile alkoholu.

W trakcie rozmowy z policjantami mężczyzna podawał różne wersje zdarzeń. Początkowo twierdził, że nie wie, co się wydarzyło, potem powiedział, że żona przypadkowo nadziała się na nóż, który trzymał w ręku. Wyjaśnił także, że wspólnie pili alkohol. Po pewnym czasie oboje zeszli do piwnicy, żeby pokroić mięso. Z wstępnych ustaleń Policji wynika, że to właśnie wtedy doszło do kłótni między małżonkami, a w końcowym efekcie do pchnięcia kobiety nożem.
Henryk P. noc spędził w policyjnym areszcie. Wczoraj około południa złożył zeznania, a także usłyszał zarzut dokonania zabójstwa. Tego samego dnia Sąd Rejonowy w Chojnicach podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu go na okres 3 miesięcy.
Za zabójstwo grozi kara dożywocia. (KWP)