Premier Donald Tusk zapowiedział, że w ciągu czterech tygodni rząd przygotuje projekt ustawy, która gwarantowałaby bezrobotnym pomoc przy spłacie kredytu hipotecznego. Środki na ten cel mają pochodzić z Funduszu Pracy.
Jednak urzędy pracy nie mają pracowników, którzy mogliby weryfikować dokumenty składane przez bezrobotnych mające wpływ na przyznanie im rządowej pomocy w spłacie kredytu hipotecznego.
Ze względu na dużą pomysłowość bezrobotnych, samo zaświadczenie o wysokości kredytu to stanowczo za mało. Pracownicy będą musieli także badać sytuację finansową całej rodziny, a nie tylko bezrobotnego. Pracownicy urzędów pracy zwracają też uwagę, że nowe rozwiązanie może doprowadzić do nadużyć. Pracodawcy będą bowiem fikcyjnie zwalniać pracowników, którzy mają do spłacenia niewielkie raty kredytów hipotecznych. (Gazeta Prawna)
Majątek bezrobotnego pod lupę
FINANSE. Bezrobotny, który będzie chciał skorzystać z pomocy państwa w spłacie kredytu hipotecznego będzie musiał ujawnić swój majątek oraz rodziny. Ma to ograniczyć ew. przekręty "pomysłowych" bezrobotnych
- 14.03.2009 00:00 (aktualizacja 06.08.2023 20:18)
Reklama






Napisz komentarz
Komentarze