niedziela, 14 grudnia 2025 12:35
Reklama

Dożywocie dla zabójcy 11-letniego chłopca

GDAŃSK. Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał 30-letniego Piotra Trojaka z Tczewa na karę dożywotniego więzienia. Oskarżony był o brutalne zabójstwo na tle seksualnym 11-letniego chłopca. Sąd zgodził się na ujawnienie jego nazwiska i wizerunku.
Dożywocie dla zabójcy 11-letniego chłopca

Kara jest bardzo surowa. Skazany będzie mógł ubiegać się o warunkowe, przedterminowe zwolnienie po odbyciu 30 latach kary.
- Dowody, które zgromadziliśmy w sposób nie budzący wątpliwości pozwalają stwierdzić, że pozwany dopuścił się tej zbrodni – oświadczył prokurator w mowie końcowej. – Trzeba wziąć pod uwagę wyjaśnienia, jakich udzielił oskarżony. Szczegółowo wyjaśnił okoliczności zdarzenia, chociaż potem wycofał się z nich. Był widziany na miejscu zbrodni przez wielu świadków. Znaleziono m.in. odciski obuwia, które należały do niego, bilety kolejowe na trasie Tczew – Cieplewo i Pszczółki – Tczew. Tamtego dnia wybrał się na polowanie na człowieka. Myślę, że mieliśmy do czynienia z zabójstwem kwalifikowanym ze szczególnym okrucieństwem. Ofiara miała ślady po duszeniu, zadano jej szereg ran ciętych, kłutych. Każda z nich była śmiertelna, a mimo to były zadawane kolejne. Żaden dowód przedstawiony w toku sprawy nie wskazuje na ograniczenie, bądź utratę poczytalności w chwili popełniania czynu przez Piotra Trojak. Był badany wielokrotnie. Jego stan psychiczny nie budzi żadnych wątpliwości. Nie sposób wyjaśnić motywu zabójstwa popełnionego przez osobę zdrową psychicznie.
Co ustalił sąd? Do zbrodni doszło jesienią 2005 r. we wsi Łęgowo niedaleko Pruszcza Gd. 11-letni Sebastian, bawił się w łowienie ryb nad rzeką, około stu metrów od domu. Pod pozorem pokazania miejsca, gdzie ryby lepiej biorą, Trojak zwabił dziecko do pobliskiego zrujnowanego budynku gospodarczego. Tam kazał chłopcu uklęknąć i zdjąć ubranie. Gdy 11-latek próbował się wyrwać, mężczyzna zaczął go dusić, a kiedy stracił przytomność, pchnął go nożem w okolicę serca. Aby upewnić się, że ofiara nie żyje, poderżnął mu gardło.

Czyn zakwalifikowano jako zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Sąd nie miał też wątpliwości, co do poczytalności zabójcy w chwili popełnianego czynu. Oskarżony działał w sposób zaplanowany, logiczny i konsekwentny. Oskarżony  po popełnieniu czynu starał się zachować pozory normalności.

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 7°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 20 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama