sobota, 6 grudnia 2025 21:01
Reklama

Pacjentki mogą rodzić sobie w domach!? 600 zł rozbieżności

POMORZE. Dziś po raz pierwszy na Pomorzu trwała ewakuacja pacjentek ze szpitala. W tym czasie lekarze w Kościerzynie walczyli z dyrektorem szpitala w sprawie podwyżek. Gra toczyła się o 600 zł. Lekarze żądali 5,2 tys. zł, a dyrekcja godziła się "tylko" na 4,6 tys. zł.
Rada społeczna szpitala podjęła przed południem decyzję o wyłączeniu oddziału położniczo-ginekologicznego.  Dyrektor Pomorskiego Centrum Zdrowia Publicznego Jerzy Karpiński w tej sytuacji zadecydował o skierowaniu pacjentek do innych szpitali. Rozpoczęła się ewakuacja 6 pacjentek z oddziału położniczo-ginekologicznego szpitala w Kościerzynie. Do innych placówek przewieziono dwie panie z oddziału patologii ciąży. Cztery pacjentki natomiast miały być przewiezione do swoich domów.
Zapowiedziano, że na ten oddział szpital kościerski już nie będą przyjmowane pacjentki. Panie w ciąży, oczekujące na rozwiązanie kierowane miały być o innych miejscowości. Miały urodzić i uzyskać pomoc w przypadkach patologii ciąży, m.in. w odległych szpitalach w Chojnicach, Kartuzach oraz Trójmieście.
Lekarze negocjowali z dyrekcją placówki podwyżkę płac. Od kilku dni trwały  trudne negocjacje lekarzy z dyrekcją szpitala.
Z rozmów z lekarzami wynikało, że są zdeterminowani w walce o podwyżkę, lecz wyrażali  gotowość do negocjacji i ustaleń „rozsądnych” propozycji. Domagali się konkretnych podwyżek już teraz. W zamian za zgodę na czas pracy dłuższy niż 48 godzin tygodniowo lekarze żądali  pensję w wysokości 5,2 tys. zł (brutto). Natomiast dyrektor Andrzej Steczyński był w stanie zaoferować im 4,6 tys. zł.
Do negocjacji włączył się wicemarszałek pomorski (organ założycielski szpitala), Leszek Czarnobaj oraz dyrektor Pomorskiego Centrum Zdrowia Publicznego Jerzy Karpiński. Udało się dojść do porozumienia. Lekarze zgodzili się na podwyżkę - 4,6 tys. zł. Późnym południem przerwano ewakuację kobiet.
Szpital w Kościerzynie należy do najnowocześniejszych placówek służby zdrowia na Pomorzu. Wpompowano w niego miliony złotych, z Trójmiasta ściągnięto znakomitych lekarzy, młodą kadrę, która osiedliła się tutaj (powstało nawet „osiedle lekarskie”). Na leczenie do tego szpitala przyjeżdżali pacjenci z Trójmiasta oraz innych miast pomorskich. Dyrektor szpitala był ceniony za zdolności menedżerskie oraz stworzenie przyjaznej atmosfery. Jak widać, to za mało, aby zadowolić nie tylko pacjentów, lecz lekarzy. A w kolejce po podwyżki ustawiają się pielęgniarki.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Ex 10.01.2008 21:15
zosia!!! nagle pacjenki wozic do Gdanska moze od razu na cmentarz?

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Jurgen 10.01.2008 18:10
A my chcemy to co nie chca lekarze 4600 zl brutto!!!

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
zamglenia

Temperatura: 5°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama