poniedziałek, 29 kwietnia 2024 06:08
Reklama

GOSPEL. Nie ma już stresów

KOCIEWIE. Do Osieka prawie 600 artystów, m.,in. Zbigniew Wodecki, Alicja Majewski, Jacek Wójcicki, Włodzimierz Korcz i Ernest Bryll, który w sobotę otworzy koncert Oratorium „Woła nas Pan”.
GOSPEL. Nie ma już stresów
Rozmowa z Małgorzatą Zaborowską – sekretarzem zarządu Stowarzyszenia Miłośników Muzyki Chrześcijańskiej Gospel.
- Ilu będzie uczestników na tegorocznym Gospelu?
- Na warsztatach około czterystu. Pierwsze chór przyjeżdża w niedzielę z uwagi na koncert, który zorganizowaliśmy w Gdańsku. Reszta dojedzie w poniedziałek. Pierwsi artyści przyjadą w czwartek. Wśród nich są dwa potężne chóry ze Strzyżowa z południa Polski i Postscriptum ze Szczecina. W sumie około 160.

- A więc razem zjedzie do Osieka prawie 600 artystów. Liczba od kilku lat jest podobna i imponująca... Największe gwiazdy?
- Z Polski Zbigniew Wodecki, Alicja Majewski, Jacek Wójcicki, Włodzimierz Korcz i Ernest Bryll, który w sobotę otworzy koncert Oratorium „Woła nas Pan”.  

- Od początku imprezy zajmuje się pani jej organizacją. To musi być niemały rebus. Zacznijmy od zakwaterowania...
- Chóry śpią w szkole w Osieku, w Szkole Podstawowej i w internacie Szkół Agrobiznesu też w Skórczu, a nawet w nowo otwartej Sali Obrad w Osieku... Zamiast radnych – chórzyści... Też tam mogą obradować (śmiech).

- Warunki?
- Kawałek podłogi. Karimaty i śpiwory przywożą sami.

- A ci wielcy artyści?
- Instruktorzy śpią w czterech pokojach gościnnych na plebanii. Prócz tego śpią tutaj soliści. W Domu Pielgrzyma śpią wszyscy muzycy w liczbie około 30. W sumie razem na plebanii i w Domu Pielgrzyma jest 45 miejsc noclegowych o wysokim standardzie. Wszystkie pokoje z łazienkami, telewizją. Niestety, nie ma jeszcze internetu, aczkolwiek sądzimy, że i tym wymogom sprostamy... Dodatkowo pokoje są zarezerwowane w hotelu Gramburg. Prócz tego korzystamy jeszcze z gościnności BS w Osieku, który ma trzy duże, ładne pokoje, też z łazieneczkami, kuchnią, i tam także śpią artyści... W dużej mierze jesteśmy samowystarczalni. Tu wielkie podziękowanie dyrekcji szkoły w Osieku za udostępnienie całej szkoły, co nam bardzo pomogło.

- Wyżywienie?
- Mamy słynny namiot wypożyczony z Targów Gdańskich. Jest w stanie pomieścić 800 osób na raz. Stanął w piątek. Dzisiaj jest sobota, wyposażamy go w stoliki, krzesła, energię elektryczną. Postawić taki namiot to nie lada wyczyn. Musi do tego być profesjonalna ekipa... Są dwie panie kucharki. Oprócz tego pomaga nam 20-osobowa grupa młodzieży z Osieka i nie tylko. Cieszy, że ta grupa z roku na rok rośnie. W tym roku będziemy mieli również grupę maltańską ze Starogardu, która pomoże w zabezpieczeniu medycznym imprezy... Tu dziękujemy firmom pana Gzelli i Iglotexowi, które od samego początku bezpłatnie pomagają nam w wyżywieniu uczestników warsztatów i artystów.

- Transport? Do Gdańska, Zblewa, Starogardu, Tczewa i Malborka...
- Transport zabezpieczamy my. Wypożyczamy autokary od PKS-ów. Tu dziękujemy PKS-om za wywieszone w autobusach plakaty. To bardzo dobra reklama.

- Jeszcze o innych formach reklamy...
- Przede wszystkim reklama plakatowa. Nie tylko w autokarach w Gdańsku i w Starogardzie, ale i w parafiach. Wydaliśmy z 4 tysiące plakatów głównych i oprócz tego na poszczególne koncerty... Oprócz tego reklama w internecie. Na naszej stronie, ale także rozsyłamy zaproszenia internetowe. Do tego mamy reklamę radiową w Radio Gdańsk. Poza tym w tym roku wszystkie rozgłośnie katolickie w Polsce otrzymały 8-minutowy wywiad z prezesem, z dyrygentką Chóru Juventus i z chórzystami. Reklamy mamy też w trzech telewizjach: TVN, Polsat i Telewizja Plus, gdzie można zobaczyć specjalnie nakręcony półgodzinny reportaż przez telewizję Puls.

- Widziałem. To świetna promocja dla Kociewia... Rola internetu przy organizacji takiej wielkiej imprezy?
- Siedzę sobie cały czas w internecie, również w Naszej-klasie, gdzie mamy linki... W ciągu dwóch lat zablokowała się skrzynka. Wysłałam 5500 maili.  
- Ilu szacunkowo będzie widzów?
- Mówimy 20 – 30 tysięcy, ale podajemy wszystkich, którzy uczestniczą w organizowanych przez nas koncertach, nie tylko w Osieku. Rok temu pomagała nam Policja. Uwzględnili liczbę samochodów, jakimi przyjechano na koncert Maryli Rodowicz. Wyszło im około 20 tysięcy ludzi. Po Maryli część z nich jakby wymiotło. A przecież po niej był występ gwiazdy Clive Browna.

- Jestem tu na plebanii – sztabie imprezy - co roku. Zawsze były stresy. Teraz ich nie widzę.
- Już ich nie ma. Myślę, że swoje robi doświadczenie. Poza tym zaczęliśmy korzystać z profesjonalnych firm. Profesjonalne zespoły, na przykład z USA, mają bardzo skomplikowane wymagania techniczne.  To był dla nas problem. Dziś są już u nas firmy, które obsługują wszystko, co wiąże się z najbardziej skomplikowanym instrumentarium.


Podziel się
Oceń

bezchmurnie

Temperatura: 12°CMiasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 6 km/h

Reklama