W niedzielę wieczorem, dyżurny komendy miejskiej został poproszony o skierowanie patrolu policyjnego do jednego z mieszkań na Oruni. Na miejsce natychmiast przyjechali funkcjonariusze z referatu interwencyjnego. Policjanci ustalili, że pomiędzy małżonkami doszło do kłótni, w trakcie której 22-letni mężczyzna wyrzucił przez okno pięciotygodniowego psa. Gdy żona, przyniosła szczeniaka z powrotem do mieszkania, gdańszczanin chwycił go i rzucił nim o podłogę. Z powodu wielu obrażeń pies niestety zdechł. Światkami całego zdarzenia była dwójka małoletnich dzieci.
Policjanci natychmiast zatrzymali 22-letniego gdańszczanina. Alkomat wykazał u niego ok. 0,8 promila alkoholu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Usłyszał zarzut zabicia psa. Wyniki sekcji zwłok zwierzęcia wykazały, że sprawca dopuścił się tego przestępstwa działając ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 3 lat.







Napisz komentarz
Komentarze