środa, 24 grudnia 2025 11:49
Reklama
Reklama

Spotkanie bez mediacji. Absencja samorządowców i mieszkańców

W poniedziałek miało się odbyć spotkanie mieszkańców Koteż z mieszkańcami ul. Kasztanowej w Starogardzie Gd. w sprawie konfliktowej barierki, która uniemożliwia przejazd powstałym z połączenia dwóch dróg skrzyżowaniem. W sali 102 Urzędu Miasta pojawili się jedynie zwolennicy likwidacji barierki. Zabrakło także zaproszonych samorządowców.
Spotkanie bez mediacji. Absencja samorządowców i mieszkańców

Konflikt zaognił się latem tego roku. W rzeczywistości ulica jest zablokowana od 2004 r. Mieszkańcy Koteż domagają się likwidacji barierki, ponieważ jak twierdzą wydłuża im dojazd do Starogardu Gd. Z kolei właściciele domków na Kasztanowej, z inicjatywy których barierka stanęła, boją się znacznego zwiększenia ruchu pod oknami.
Strony zwróciły się do radnego powiatowego Tadeusza Peplińskiego z prośbą o zorganizowanie spotkania oraz mediacje, których celem miało być znalezienie satysfakcjonującego rozwiązania. W poniedziałek Urząd Miasta udostępnił salę, jednak pojawiło się na niej jedynie ok. 20 mieszkańców Koteż. O mediacjach  nie mogło być mowy.
- Brak przedstawicieli drugiej strony świadczy, albo o tym, że nie chcą dojść do porozumienia, albo, że brakuje im argumentów – mówił radny. Telefony przedstawicieli ul. Kasztanowej tego popołudnia milczały.
W sali UM padały argumenty jednej ze stron.
- Mieliśmy któregoś razu interwencję karetki pogotowia – mówił mieszkaniec Koteż. - Kierowca jechał zgodnie z GPS i w końcu zatrzymał się na barierce. Nie mógł znaleźć innej drogi. Musieliśmy po niego wyjechać. Co by się stało, gdyby jechali np. do zawału?
 
Sprawę zbada Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Dwa tygodnie temu starosta starogardzki postanowił, by ulicę Kasztanową oraz faktycznie istniejące skrzyżowanie ustanowić drogą przejezdną, a także nakazał zdemontować postawione przez mieszkańców barierki. Urząd Miasta odwołał się od tej decyzji. Po pierwsze urzędnicy utrzymują, że zgodnie z miejskim planem zagospodarowania przestrzennego droga powinna być ślepa, po drugie obawiają się odszkodowań ze strony swoich mieszkańców.
- Jeżeli przystąpilibyśmy do zmian planistycznych tego rejonu miasta, możemy liczyć się z tym, że będziemy musieli zapłacić mieszkańcom odszkodowanie – mówił na ostatniej sesji Rady Miasta naczelnik wydziału techniczno – inwestycyjnego Tomasz Rzepka.

Na spotkanie zaproszeni zostali prezydent Edmund Stachowicz oraz wójt Stanisław Połom, jednak oni również nie skorzystali z możliwości rozmowy z mieszkańcami. Co więcej, nie wydelegowali swoich przedstawicieli. Z informacji jakie otrzymaliśmy, absencja prezydenta spowodowana była wcześniej umówionym spotkaniem. Z kolei wójt wydał w ostatnich dniach oświadczenie.
„Gmina Starogard Gd. oczekuje na wypełnienie postanowień decyzji (starostwa – red.) przez władze miasta Starogard Gd. W tej sytuacji sprawa jest oczywista i żywimy nadzieję, że skończy się ten niechlubny konflikt, a interes ogółu mieszkańców stanie ponad interesem nielicznej grupy osób z ul. Kasztanowej w Starogardzie Gd.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

w kwestii szamba 18.11.2012 13:40
[quote] ulica miejska jest miejska [/quote] zatem dlaczego GMINA chce nią rozporządzać?

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
17.11.2012 10:38
Gmina wiejska, niestety dolała oliwy do ognia. Wójt i ta pani Michel skorzystała z okazji, że w starostwie nie pracują "orły od infrastruktury drogowej" przynaglili starostwo do wydania decyzji o otwarciu ulicy Kasztanowej. W opinii fachowców starostwo nie ma/ w tym stanie prawnym/ właściwych kompetencji naruszając nawet zakres rzeczowy. W tej chwili miasto czeka tylko na potwierdzenie z instancji odwoławczej. Jeżeli potwierdzi się "niefortunność" wydanej decyzji starostwa, to wracamy niemal do punktu wyjścia. Niemal ponieważ nastawienie miasta będzie z pewnością mniej przychylne. Zanim wójt i pani Michel pobiegła z wnioskiem do starostwa celem przymuszenia miasta do zmiany planu miejscowego - powinni zorganizować wspólne spotkanie samorządów. Komisje infrastruktury(i gminy i miasta) umieją też się porozumieć. Ale nie, gmina wiejska wolała wybrać rozwiązanie siłowe. Obawiam się, że teraz będzie znacznie trudniej o porozumienie! Ale to nie pierwszy raz gdzie gmina pokazuje swoje prawdziwe oblicze. Chcąc "przechytrzyć" innych można czasami stracić o wiele więcej "kochana gmino"...

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
mieszkaniec Koteż 16.11.2012 12:33
Przecież z ulicy Orlika przez Kasztanową jest DALEJ do Lubichowskiej. Bliżej jest TYLKO do kościoła. Jak nie macie mapy to sprawdźcie w Google maps. Tylko głupek jechałby przez Kasztanową naokoło do Sośnej czy Bukowej Ja tam wolę sobie z Orlika prosto wjechać w Bukową i jestem na Lubichowskiej. Szybciej i oszczędniej

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Marek Biegalski 16.11.2012 11:55
[quote]inny poza kilkoma mieszkańcami tej uliczki nie ma żadnej korzyści z zamknięcia jej więc nie utożsamiaj interesu kilku osób z interesem całego Starogardu. [/quote] Jakiego ZAMKNIĘCIA? Nikt niczego nie zamykał. Ta ulica jest zbudowana jako ślepa, bez przejazdu. Tak samo, jak ktoś tu napisał, można POŁĄCZYĆ ulicę Gdańską i Kolejową. I jaki to niby interes mają mieszkańcy Starogardu z tego że pani z ulicy Orlika chce mieć bliżej do kościoła? Spali mniej benzyny, zużyje mniej części, więc sklepy w Starogardzie mniej zarobią. A ulice w mieście zniszczy i w korkach postoi tak samo

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
krzysztof 16.11.2012 08:31
Ludzie zdejmijcie z oczu tę wściekłość i zazdrość. Przecież skrzyżowanie dróg nie służy tylko mieszkańcom gminy. Mieszkańcy miasta też na tym skorzystają! Przecież nie tylko miszkańcy gminy jeżdzą do miasta. W drugą stronję samochody też jeżdzą

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
jolaśka 16.11.2012 08:00
[quote] A serio śledząc całą dyskusję przydałby się kubeł zimnej wody dla wielu.[/quote] To może zacznij od siebie? Proponując treść pisma Prezydenta cytowałam prawie dokładnie Wójta. Dodałam te wszystkie policje, ulice i sklepy żeby pokazać absurdalność jego żądań. Cieszyłbyś się, gdyby ktoś podłączył się do twego szamba, bo ty masz a on nie?

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
luk 16.11.2012 10:39
"Innymi słowy: interes Koteż jest ważniejszy od interesu Starogardu." NIE Interes Koteż, wszystkich pozostałych mieszkańców Starogardu i innych miejscowości jest ważniejszy od interesu kilku mieszkańców ul. Kasztanowej w Starogardzie. NIKT inny poza kilkoma mieszkańcami tej uliczki nie ma żadnej korzyści z zamknięcia jej więc nie utożsamiaj interesu kilku osób z interesem całego Starogardu.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
władysław prabucki 17.11.2012 00:05
szambo moje jest moje, ulica miejska jest miejska nie prywatna, to zasadnicza różnica:)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
ha ha 15.11.2012 22:13
Najlepiej to miasto murem wysokim otoczyć i niech wstęp do niego mają tylko czerwoni partyjniacy kumple Stachowicza i najlepiej z trójmiasta. A pozostałym obcym zakazać wstępu

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Starosta 15.11.2012 12:47
To wydam decyzję, że ulica Gdańska w Starogardzie Gdańskim łączy się z ulicą Kolejową w tymże. Przecież na mapie te ulice krzyżują się. POpaprałem plan miejscowy przy granicy z Koteżami, więc problem mieszkańców ulicy Kolejowej którzy chcą mieć bliżej do Gdańska też nie jest mi obcy. A co?

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
jolaśka 15.11.2012 12:40
"interes ogółu mieszkańców stanie ponad interesem nielicznej grupy osób z ul. Kasztanowej w Starogardzie Gd." Innymi słowy: interes Koteż jest ważniejszy od interesu Starogardu. Prezydent powinien odpisać: "Miasto Starogard Gd. oczekuje na zaprzestanie korzystania ze szkół, przedszkoli, sklepów, zakładów usługowych, wodociągów, oczyszczalni, dróg miejskich, straży pożarnej, pogotowia i policji przez mieszkańców gminy Starogard Gd. W tej sytuacji sprawa jest oczywista i żywimy nadzieję, że skończy się darmowe korzystanie i niszczenie naszej infrastruktury, a interes ogółu mieszkańców stanie ponad interesem nielicznej grupy osób z Koteż pod Starogardem Gd"

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
władysław prabucki 15.11.2012 17:35
po części prawda po części demagogia. Sprawę szkół i przedszkoli faktycznie powinni preydent z wójtem jakoś ustalić, by nie było niepotrzebnego zamieszania z meldunkami. Wodociągi gmina ma swoje, sklepy i zakłady usługowe jak sprzedają to zarabiają, może starogardzianie nie mają prawa wyjeżdżać na zakupy do Gdańska? Straż pożarna i policja to nie organy miejskie. Drogi są gminne, powiatowe, wojewódzkie i krajowe trzy ostatnie przebiegają przez Starogard więc według Pańskiej ideologii mieszkańcy chyba powinni płacić za przejazd. A serio śledząc całą dyskusję przydałby się kubeł zimnej wody dla wielu. Są odpowiednie instytucje do rozstrzygnięcia sporu i niech do rozstrzygną Pozdrawiam serdecznie

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Mieszkaniec Koteż 14.11.2012 14:22
Mediator ledwo usiadł do stołu to już skłócił wszystkich ze sobą. Mówiłem tym kobietom że tak będzie że przez tego mediatora zostaniemy wrobieni w jego awanurę i nikt z nami nie będzie chciał rozmawiać.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
14.11.2012 09:56
Panie Karolu, przecież pan wie, jeżeli miasto odwołało się od decyzji admnistracyjnej powiatu - i do czasu rozpatrzenia tego odwołania - nikt ani z rady miasta, ani ze strony prezydenta nie będzie pertraktował(tym bardziej z takim mediatorem!). A wojt Połom zdaje sobie sprawę z tego co zrobił miastu i -do czasu- roztrzygnięcia przed odpowiednimi organami też będzie siedział cicho. Proponuję poczekać, jeżeli decyzja powiatu zostanie utrzymana w mocy - problem rozwiąże się samoczynnie. Jeżeli natomiast decyzja powiatu ulegnie uchyleniu - to faktycznie gmnina z miastem bedzie musiała usiąść do jednego stołu. A mieszanie się w to z zewnątrz 'dziwnych mediatorów" , wcale nie wpłynie korzystnie dla rozwiązania tego problemu.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
mieszkaniec 14.11.2012 09:04
A ja wam powiem, że gdyby nie ten pan to istniał cień szansy na załatwienie sprawy. A tak kazdy jak najdalej od sprawy bo pachnie to schizofrenią. Sami sobie mieszkańcy Kasztanowej tak zrobili i teraz sam wójt bedzie miał do nich dystans

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
AAA 13.11.2012 17:05
Czy ludzie , którzy nie są geodetami, architektami budowy dróg ,samorządowcami ustalającymi pewne sprawy czy to w mieście , czy na wsi, mogą sami wytyczać sobie drogi , jeździć po nich (nielegalnie), domagać się praw do nich! Za chwilę każdy będzie chciał mieć drogę tam , gdzie mu się podoba . Na Kasztanowej nigdy nie było połączenia z Gminą, a tym bardziej skrzyżowania , lecz jeździło się przez działkę pana Pawełka , który tylko po to ją właśnie kupił. Potem sprzedał i ma spokój. Swoją drogę ( połączenie Skośnej z Podmiejską)zamknął, miał stworzyć za to mieszkańcom inna drogę i stworzył niwelując wał i łącząc wykupiony pas ziemi po strony Gminy( potem przekazany do Gminy) z zawrotką na Kasztanowej. To ten cały sprawca awantury! A teraz głównie mieszkańcy ul. Podmiejskiej,( bo pani z ul. Orlika , która dużo krzyczy w mediach to tylko dodatek ) chcą mieć krótszą drogę.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
ber 13.11.2012 16:44
Jak można prowadzić negocjacje, skoro sprawa poszła do SAMORZĄDOWEGO KOLEGIUM ODWOŁAWCZEGO! Wcale się nie dziwię, że ani PREZYDENT, ani WÓJT NIE PRZYBYLI NA SPOTKANIE!

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
LOL 13.11.2012 16:41
CO TO ZA MEDIATOR, KTÓRY CHCE POZNAĆ RACJE JEDNEJ STRONY, GROMADZI PAPIERY, A DRUGIEJ STRONIE MÓWI, ŻE NIE ZDĄŻYŁ SI Ę PRZYGOTOWAĆ. I ON CHCE PROWADZIĆ NEGOCJACJE?

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: -2°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1039 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama