sobota, 13 grudnia 2025 14:01
Reklama

Dlaczego listopad tak bardzo odbiera nam energię?

Jesienna chandra – skąd się bierze i czy da się ją pokonać? Listopad. Krótkie dni, długie wieczory, mgły, zimne poranki i wilgoć, która wchodzi w kości. Wiele osób właśnie w tym czasie mówi to samo: „Nic mi się nie chce”, „Jestem ciągle zmęczony”, „Najchętniej przespałbym ten miesiąc”. To nie jest lenistwo — za listopadową chandrą stoją konkretne, naukowo potwierdzone mechanizmy, które właśnie teraz są najsilniejsze.
Dlaczego listopad tak bardzo odbiera nam energię?

Źródło: pixabay

1. Za mało światła. Mózg przełącza się w tryb „oszczędny”

W listopadzie ilość naturalnego światła spada o połowę w porównaniu z latem. Gdy światła jest zbyt mało:

• obniża się poziom serotoniny (hormon dobrego nastroju),

• wzrasta melatonina (hormon snu),

• organizm działa wolniej i oszczędza energię.

Dlatego jesteśmy bardziej senni, mniej zmotywowani i częściej marzniemy.

2. Pogoda robi swoje: wilgoć, mgły i niskie ciśnienie

Listopad to miesiąc częstych niżów. A niskie ciśnienie:

• powoduje bóle głowy,

• spowalnia krążenie,

• pogarsza koncentrację,

• daje uczucie ciężkości i zmęczenia.

Do tego dochodzi wysoka wilgotność, która sprawia, że jest nam chłodniej niż wskazuje termometr.

3. Zmęczenie z całego roku zaczyna się kumulować

To końcówka roku — naturalny moment, kiedy czujemy skutki przemęczenia.

Wracają:

• stresy z całych miesięcy,

• zaległe obowiązki,

• poczucie, że „czas ucieka, a tyle jeszcze do zrobienia”.

Organizm po prostu mówi „stop”.

4. Mniej ruchu, mniej endorfin

Jesienią automatycznie ograniczamy aktywność na świeżym powietrzu.

A ruch to naturalny sposób na pobudzenie endorfin — kiedy go brakuje, spada nastrój i energiczność.

5. Jesienne jedzenie potrafi nas dodatkowo usypiać

W tym okresie częściej sięgamy po cięższe potrawy: pieczywo, makarony, zupy kremy, słodkości.

To naturalne — organizm szuka „paliwa” na zimniejsze dni.

Ale takie jedzenie obciąża układ trawienny i potęguje senność.

Jak sobie radzić? Proste sposoby, które naprawdę pomagają

Krótki spacer w środku dnia

20 minut między 12:00 a 14:00 potrafi zastąpić jedną kawę.

Jaśniejsze światło w domu i pracy

Lampy emitujące światło zbliżone do dziennego naprawdę wpływają na nastrój.

Mniej cukru, lżejsze posiłki

Unikasz skoków energii i późniejszych spadków.

Aktywność min. 2 razy w tygodniu

Nawet szybki marsz czy ćwiczenia w domu robią różnicę.

Małe przyjemności

Rytuały — film, książka, kąpiel, ulubiona muzyka — pomagają przetrwać najciemniejszy miesiąc roku.

A Ty? Jak listopad działa na Ciebie?

Jak Wy radzicie sobie z jesienną chandrą?

Macie swoje sprawdzone sposoby, czy listopad co roku daje Wam w kość?

Podzielcie się w komentarzach – może powstanie wspólna lista sprawdzonych metod na przetrwanie tego miesiąca.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 17 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama