15 kwietnia strażacy interweniowali dwa razy – w Skarszewach, gdzie paliło się poddasze jednego z budynków mieszkalnych oraz w Zielonej Górze, gdzie płomienie wydobyły się z domowego kominka. W obu tych zdarzeniach nikt nie ucierpiał. Mieszkańcy przed przyjazdem straży pożarnej zdążyli opuścić swoje domy. W Wielki Czwartek pożar wybuchł w Jaroszewach.
- Na miejscu zdarzenia zastano palący się w całości budynek gospodarczy i znajdującą się w jego sąsiedztwie stertę drzewa opałowego – informuje mł. kpt. Karina Stankowska, rzecznik starogardzkiej straży pożarnej. - Zagrożony pożarem był budynek mieszkalny. Po zlokalizowaniu pożaru przystąpiono do wynoszenia spalonej konstrukcji dachowej i wyrzucania spalonej słomy na zewnątrz budynku, gdzie przelewano je wodą.
Poniedziałek Wielkanocny również okazał się pechowy. W Demlinie zapaliła się stodoła. Zanim strażacy przybyli na miejsce, drewniana konstrukcja zawaliła się. Na miejscu przebywał właściciel budynku. Strażakom udało się opanować żywioł.
Reklama
Aż cztery pożary na terenie powiatu
W minionym tygodniu doszło do kilku groźnych pożarów. Doszczętnie spłoneła m.in. stodoła w Demlinie. Nikt nie został poszkodowany.
- 22.04.2014 10:34 (aktualizacja 10.08.2023 14:46)

Reklama






Napisz komentarz
Komentarze