wtorek, 16 grudnia 2025 06:33
Reklama

W oczekiwaniu na prąd. Po naszej interwencji

Chcą płacić za prąd i nie mogą. Taka sytuacja dotknęła jedną z rodzin mieszkających w Skarszewach. Małżeństwo od ponad trzech miesięcy stara się o przywrócenie podłączenia prądu do lokalu. A tym czasem zdążyli dowiedzieć się jak wyglądało życie bez energii elektrycznej.
W oczekiwaniu na prąd. Po naszej interwencji


Z prośbą o interwencję zwróciła się do nas pani Maria (imię zmienione), która od trzech miesięcy próbuje bezskutecznie przywrócić linię energetyczną do swojego lokalu. Kobieta wraz z rodziną zamieniła się na mieszkanie z sąsiadką.


Jak mówi kobieta, próbowała kilkukrotnie kontaktować się z Energą, aby wyjaśnić tą sprawę. – Za każdym razem otrzymujemy informację, że mamy czekać dwa tygodnie – przyznaje nasza Czytelniczka. – Mijają dwa tygodnie i nadal nic, ta sytuacja trwa od września.
Kobieta ze łzami w oczach przyznaje, że życie bez prądu jest bardzo ciężkie.

Życie bez prądu
– Bardzo chciałabym, aby założyli nam prąd na święta – przyznaje. – Jest nam bardzo ciężko. Lodówka jest odłączona, nie mogę niczego w niej przechowywać. Jedzenie muszę kupować na bieżąco, prysznic biorę u sąsiadki. Jestem chora na cukrzycę a wiele prac muszę wykonywać ręcznie. Wcześniej pomagały mi w tym sprzęty domowe, które teraz bez prądu są bezużyteczne. Pranie robię ręcznie, ręce bardzo mnie bolą, ale innego sposobu nie ma.
Rodzina prosiła o pomoc także Gminny Przedsiębiorstwo Komunalne w Skarszewach, które zarządza budynkiem. Mimo, że leży to poza ich zakresem obowiązków, pracownicy próbowali pomagać mieszkańcom.  

Zdaniem Energii S.A. problem przyłączenia prądu do mieszkania wynikał z dwóch powodów. - Z jednej strony klient złożył niejasny wniosek. Z wniosku nie wynikało, czy klient oczekuje przeniesienia dotychczasowego licznika, czy podpisania nowej umowy (i na jakich warunkach) – informuje Jakub Dusza z Biura Prasowego Grupy Energa. -  Klient miał do tej pory licznik przedpłatowy, który jeszcze spłaca w systemie ratalnym. Z drugiej strony firma nie mogła skontaktować się z klientem i doprecyzować tych informacji. Konsultanci wielokrotnie dzwonili na pozostawiony przez klienta numer kontaktowy. Poza tym firma 1 grudnia wysłała do klienta informacje o konieczności doprecyzowania wniosku. Ostatecznie udało się z klientem skontaktować, numer uzyskaliśmy od sąsiadów.
Po naszej interwencji w tej sprawie udało się pozytywnie rozwiązać problem. Szczęśliwa kobieta poinformowała nas, że czeka na kuriera, który ma przywieźć nową umowę do podpisania dzięki, której do mieszkania zostanie podłączona energia elektryczna. Informację potwierdza Jakub Dusza z Biura Prasowego Grupy Energa.

Cały materiał można pzeczytać w bieżącym wydaniu Gazety Kociewskiej.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zamglenia

Temperatura: 3°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama