Początek nowego roku był okazją do rabunku. Noc, podczas której każdy z ufnością spoglądał w przyszłość, złodzieje wykorzystali bowiem do obrabowania salonu fryzjerskiego w Starogardzie Gdańskim.
Sprawcy na wolności
- Wpłynęło do nas zawiadomienie o kradzieży z włamaniem do jednego z salonów fryzjerskich – wyjaśnia st. asp. Marcin Kunka, oficer prasowy starogardzkiej policji. - Sprawcy do tej pory nie zostali zatrzymani. Trwają czynności operacyjne, policjanci ustalają bliższe okoliczności tego zdarzenia. Zostały zabezpieczone dowody, na miejscu byli policjanci i trwa ustalanie sprawców.
Właścicielka apeluje o informowanie w przypadku, gdyby ktoś zauważył ofertę zakupu w okazyjnej cenie któregoś z produktów czy sprzętów skradzionych feralnej nocy z salonu. - Wśród skradzionych produktów są produkty Loreal’a, wszystkie szampony, odżywki, maski, z Matrixa, sprzęt BaByliss’a – informuje Aleksandra Małecka, właścicielka salonu fryzjerskiego „Ola” w Starogardzie Gd. – Skradziono maszynki, prostownice, nożyczki, grzebienie, wszystko z Jaguara, mnóstwo sprzętu i kosmetyków. Jednym słowem niemal pełne wyposażenie.
Jeśli ktoś stanie przed możliwością zakupu którejś z wymienionych rzeczy w podejrzanie niskiej cenie proszony jest o kontakt z policją bądź właścicielką salonu.







Napisz komentarz
Komentarze