Zmiany dotyczące odbioru odpadów weszły w życie wraz z dniem 1 stycznia br. Przewodniczący Związku Gmin Wierzyca wyjaśniał, że zmiany są konieczne aby uniknąć przyszłych podwyżek. Podwyżki mają być konsekwencją zbyt małej ilości wydzielonych odpadów BIO.
- Jeśli w tym roku nie wydzielimy na terenie miasta 2300 ton, przyjdzie nam zapłacić karę – poinformował Wojciech Pomin. - Dlaczego? To ustawa narzuciła poziomy odzysków BIO. Na ten rok musimy uzyskać 50 proc. odpadów BIO, czyli powinniśmy dojść w 2016 roku do poziomu 6300 ton wydzielonych. Na dzień dzisiejszy określamy, że co najmniej 50 proc. BIO jest zmieszanych. Jeśli tego nie zrobimy, będziemy musieli podnosić z tego tytułu bardzo mocno opłaty. BIO na dzień dzisiejszy kosztują nas 86,40 zł a zmieszane 291,60 zł. Za każdą tonę, której nie wydzielimy płacimy karę 126,60 zł – dodał W. Pomin.
Jak podkreśla przewodniczący Związku Gmin Wierzyca, nowy regulamin określa minimalną częstotliwość wywozu.
- 45 proc. przedsiębiorców nie chce segregować, a więc odpady BIO trafiały do zmieszanych, gdzie trafiać nie powinny. Również proszę pamiętać, że ten minimalny wywóz został określony obecnie w regulaminie i obowiązuje wszystkie nieruchomości – wyjaśnił W. Pomin.
Wszystko to ma na celu pozyskiwanie większej ilości segregowanych odpadów BIO, które na chwilę obecną trafiają do opadów zmieszanych. Jeśli ZGW nie osiągnie wzrostu pozyskiwanych BIO będzie musiało zapłacić karę. Ta z kolei uderzy bezpośrednio po kieszeni mieszkańców. Zdaniem przewodniczącego ZGW zmiany w przypadku wywozu odpadów na terenie, na którym działa Związek, zostały wprowadzone sprawnie i nie powinny przysparzać problemów mieszkańcom. Jak wyjaśnił dalej W. Pomin, szybka reakcja ZGW, błyskawiczny przetarg i dobra współpraca ze spółką Starkom pozwoliła na stosunkowo łagodne wprowadzenie zmian.
- To co dzisiaj budzi kontrowersje, to zmniejszenie częstotliwości wywozu odpadów zmieszanych – powiedział Rafał Etmański, prezes Starkom. - Przypomnę, że zawarliśmy umowę dopiero 12 grudnia i jakby w momencie zawarcia umowy mogliśmy dopiero podjąć jakiekolwiek działania żeby organizować wywozy. Dzisiaj mieszkańcy czują z tego powodu dyskomfort, że mają za małe pojemniki. Dotychczas mieścili się w 120 - litrowych pojemnikach, które były opróżniane co tydzień a nagle jeden tydzień było za długo. Od dnia dzisiejszego podstawiamy pojemniki, ponieważ będzie generalna wymiana pojemników – dodał R. Etmański.
Prezes spółki Starkom poinformował, że odpady zmieszane będą teraz deponowane w pojemniku 240 litrów, surowce w pojemniku 240 litrów a odpady BIO, które są najczęściej odbierane, będą składowane w pojemniku o pojemności 120 litrów.
Więcej w najnowszej Gazecie Kociewskiej, już w najbliższą środę, 21 stycznia!
Napisz komentarz
Komentarze