Pierwszą informację o zdarzeniu strażacy otrzymali po godz. 20.30 w piątek. Do kolejnych akcji strażacy wyjeżdżali podczas dziesiejszej nocy.
Niespokojny wieczór i niespokojna noc
Pierwsze wezwanie o godz. 20.30 w miniony piątek dotyczyło pożaru stodoły i budynku gospodarczego.
– Na miejscu było 10 zastępów straży pożarnej w sile 42 strażaków – informuje mł. kpt. Karina Stankowska, rzeczniczka starogardzkiej straży. – Udział w akcji ratowniczo – gaśniczej brały udział także zastępy OSP Zblewo, OSP z Kaliska, OSP Lubichowo, OSP Sucumin. Działania zakończyły się 35 min. po północy. Stodoła była wykonana z konstrukcji drewnianej, budynek gospodarczy był murowany o konstrukcji drewnianej z blachodachówką. Pierwsi na miejsce akcji dotarli strażacy z OSP Zblewo, którzy podjęli czynności gaśnicze m.in. w obronie budynku mieszkalnego.
Strażacy musieli zbudować także zaopatrzenie wodne. – W pobliżu znajdował się staw na którym zostało zbudowane zaopatrzenie wodne – wyjaśnia rzeczniczka. – Na miejscu było obecne także pogotowie energetyczne oraz policja.
W oborze znajdowały się baloty słomy, które strażacy musieli usunąć, aby łatwiej można było dogasić pożar. Budynki nie uległy całkowitemu spaleniu jednak w niedługim czasie wybuchł w tym miejscu drugi pożar.
Kolejny wyjazd
Za kilka godzin strażacy musieli powrócić na miejsce akcji. Pożar w tym samym gospodarstwie wybuchł ponownie. – Kolejne zgłoszenie otrzymaliśmy o godz. 02.11 – informuje Karina Stankowska. – Paliła się stodoła oraz część obory, która została poprzednio uratowana. Te działania trwały do godz. 05.10. Udział w akcji brały 32 osoby z 8 zastępów straży pożarnej, jednostki OSP Zblewo, OSP Pinczyn, OSP Sucumin i jednostka ratowniczo – gaśnicza. Trzeba było zbudować ponownie zasilanie wodne oraz wykonać prace rozbiórkowe pozostałości konstrukcji obory. Po drugim pożarze spaliło się wszystko w całości.
Płąnął kolejny budynek
Trzeci pożar, wybuchł o godz. 05.24 kilka domów dalej od poprzedniego miejsca zdarzenia. Paliła się stodoła oraz budynek gospodarczy. – Te dwa obiekty były w całości objęte pożarem – informuje Karina Stankowska. – Oprócz starogardzkiej jednostki ratowniczo – gaśniczej udział w akcji wzięły udział jednostki OSP Zblewo, OSP Pinczyn, OSP Kaliska, OSP Lubichowo, OSP Sucumin. Na miejscu było obecnych 12 zastępów.
Na miejscach zdarzeń pracowali także policjanci. Czynności wykonywał m.in. biegły ds. pożarnictwa. – Na miejsce pożarów został sprowadzony policjant z psem tropiącym – informuje st. asp. Marcin Kunka, rzecznik prasowy starogardzkiej policji. – Pies podjął trop i doprowadził do jednego z budynków. W wyniku tych czynności policjanci ze Zblewa zatrzymali jedną osobę, jest to 16 - letni mieszkaniec gminy Zblewo. Trwają czynności z udziałem tej osoby.
W wyniku wydarzeń obrażeń nie odniosła żadna osoba.
Więcej już w środę, w najnowszym wydaniu Gazety Kociewskiej!








Napisz komentarz
Komentarze