niedziela, 14 grudnia 2025 11:19
Reklama

Mieli go dość, bo szczekał...Dramatyczne historie opuszczonych zwierzaków

121 psów i 39 kotów mieszkających w schronisku czeka na aż ktoś podaruje, im ciepły dom, miskę jedzenia i odrobinę miłości. Niektóre z nich w swoim krótkim życiu przeszły już wiele. Zanim trafiły do schroniska były bite, głodzone.
Mieli go dość, bo szczekał...Dramatyczne historie opuszczonych zwierzaków

Zima jest szczególnie trudnym okresem dla zwierząt.

- Zimą jest nam trudniej z rożnych powodów – przyznaje Aleksandra Pawlak, kierowniczka starogardzkiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt OTOZ Animals. – Niestety, po świętach, czy w ogóle w okresie zimowym przybywa zwierząt w schronisku, a ludzie rzadziej decydują się na adopcje. Myślę, że tak jest dlatego, że każdy z nas, kto wraca zziębnięty z pracy, siada sobie w domu i chce się ogrzać. Jak człowiek pomyśli sobie, że jeszcze miałby wyjść z psem na spacer, to raczej po tego psa do nas nie przyjdzie. Adopcji jest znacznie więcej, kiedy na dworze jest ciepło, ludzie chyba mają wówczas nastawienie bardziej życzliwe.

Opieka w pracy i w domu

- Obecnie w schronisku przebywa 39 kotów – mówi Aleksandra Pawlak. – 9 kotów jest bardzo chorych, dwa kolejne przebywają u mnie w domu, bo muszę je karmić za pomocą strzykawki. Są to dorosłe koty, które nie są w stanie samodzielnie jeść. Jeden z nich jest pokiereszowany, ma stare załamania, do tego doszły kolejne. Kot jest cały pośrubowany, nie ma oka, miał uwięźnięte jelita, ma cały pozszywany brzuch, na którym ma założoną specjalną siatkę. Nad takimi zwierzętami jest sprawowana intensywna opieka, dlatego takie przypadki zabieram do mojego  domu.
Drugim kotem potrzebującym intensywnej opieki jest Karolek.
– Jest totalnie nie w tym świecie – opowiada Aleksandra Pawlak. – Jest  z nami od około miesiąca. Dopiero zaczął chodzić do przodu. Nadal nie wie, że trzeba jeść. On został uderzony przez człowieka w głowę. Leczenie urazów neurologicznych trwa około pół roku. Ja po leczeniu psa Kokosa wiem, że wszystko może się zdarzyć. Niestety wciąż pojawiają się przypadki pokrzywdzonych zwierząt przez ludzi.

Kokos jest szczęśliwy
Kto nie pamięta historii psa Kokosa, który ledwo uszedł z życiem? Właścicielka psa, bo trudno nazwać ją opiekunką chciała go skazać na śmierć w męczarniach. Ówcześnie trzymiesięczny szczeniak został potrącony przez samochód. Kobieta przykryła psa miską i czekała aż skona. Jednak sąsiedzi zaniepokojeni skomleniem psa wezwali na pomoc policję.  Kokosem zajęli się pracownicy starogardzkiego schroniska. Szczeniak trafił do weterynarza z obrzękiem mózgu oraz płuc, miał także ucisk w kręgosłupie. Pracownicy schroniska walczyli z całych sił o powrót psa do zdrowia. Do tego smutnego zdarzenia doszło w lipcu 2013 roku. Pies żyje, ale jest niepełnosprawny. Pod swoje skrzydła wzięła go Aleksandra Pawlak.
– Kilka dni temu Kokos po raz pierwszy sam wskoczył na łóżko – mówi z radością kobieta. – Udało mu się to po roku, jak widać neurologia, to jest taka dziedzina, w której potrzeba dużo czasu na wyleczenie. Kokos jest i pozostanie niepełnosprawnym psem. Nigdy nie nauczy się np. chodzić na smyczy, stawia łapy w specyficzny sposób. Jednak niepełnosprawność nie przeszkadza mu w byciu szczęśliwym.  
Odpowiedzialna decyzja
Adopcja psa, czy kota, to odpowiedzialna decyzja. Jednak czasami zdarza się tak, że zwierzęta wracają do schroniska.
– Kilka dni temu ludzie oddali do schroniska dorosłego psa, którego przygarnęli dwa lata temu jak był szczeniakiem – mówi Aleksandra Pawlak. – Ludzie mieli go dość, bo szczekał i przeskakiwał przez płot. Ludzie nie wychowali szczeniaka i oddali go z powrotem. Warto adoptować także dorosłe psy, które też można wychować.
Psy powinny codziennie wychodzić na spacery. Jednak w schronisku jest bardzo dużo pracy i niemożliwe jest, aby wszyscy podopieczni mogli z nimi wychodzić. Psy na spacer wyprowadzają także wolontariusze. Schronisko regularnie przeprowadza także akcję pn. „Spacer przyjaźni”, podczas której wyprowadzana na spacer po mieście jest większość psów przez pracowników oraz wolontariuszy.

Potrzebna każda pomoc

Schronisko potrzebuje przez cały rok środków finansowych, których nigdy nie jest zbyt dużo. Pieniądze są potrzebne na m.in. leczenie zwierząt, karmy, ogrzewanie. W tym roku wszystkie zwierzęta otrzymały nowe, wygodne budy, udało się także zrobić cztery nowe kojce, zupełnie nową kociarnię z wybiegiem, piaskownicą i drabinkami. Udało się także zakupić sprzęt medyczny, w schronisku jest aparat do narkozy wziewnej, która jest bezpieczniejsza dla czworonożnych pacjentów oraz EKG.
– Nie udało mi się zdobyć jeszcze inkubatorów dla małych kotów i piesków – ubolewa Aleksandra Pawlak. – A wiosną tych zwierząt jest więcej i zawsze, to jest dramat. Czasami jest takie przeświadczenie, że w schronisku może być jedzenie, czy sprzęt gorszej jakości. Ja uważam, że wszystko powinno być jak najlepsze, bo jest tu jednak bardzo dużo zwierząt.  

Schronisko dla bezdomnych zwierząt potrzebuje każdej formy pomocy. Osoby, które chciałyby pomóc, mogą przekazać datki, koce, czy karmę, w szczególności brakuje puszek z jedzeniem dla kotów.
- Jedzenie w puszkach dla kotów jest bardzo aromatyczne. Kot, który jest chory i ma słabszy węch, to zapach tego jedzenia będzie mu łatwiej wyczuć – mówi kierowniczka. - Jeśli zwierzęta nie będą jadły, to po około trzech dniach będą miały problemy z nerkami, wtedy leczenie zwykłego kociego kataru będzie znacznie bardziej skomplikowane.
Chore zwierzęta potrzebują specjalistycznej karmy, którą kupują w ramach potrzeb pracownicy schroniska.  To pożywienie jest znacznie droższe.
A już niebawem schronisko będzie rozbudowywane.  Teren został przekazany 3 grudnia 2014 r. – Miasto zrobiło i robi dla nas bardzo dużo – przyznaje Aleksandra Pawlak. – Tylko kłaniać się w pas za tę decyzję, nasze schronisko w końcu będzie takie, jakie powinno być na potrzeby tego miasta. Bardzo bym chciała, żeby ten 2015 r. był dla naszego schroniska jeszcze lepszy.

 

 




Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

wiola19112001 11.04.2016 18:31
ludzie są zdolni do wszyskiego zeby nie widzic cierpienia jakie zadajemi

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
09.02.2015 09:32
ciągle tylko szczekanie wy prymitywne kociewskie ścierwa, polskie gówna na 2 nogach z obrazkami jp2 na ścianach

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Anitka34s 21.01.2015 10:45
i tego Wam z całego serca życzę..

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
ewa88 21.01.2015 09:51
Wspomagam was i będę nadal, a Pani w imieniu tych sierot na 4 lapach składam szczególne podziękowania !

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu portalpomorza.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 7°C Miasto: Gdańsk

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 26 km/h

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Reklama