Pod koniec ubiegłego tygodnia policjanci ze Skarszew przedstawili zarzuty dotyczące włamania i kradzieży przewodów elektrycznych. Usłyszał je 28-letni mieszkaniec gminy Skarszewy, który włamał się do pomieszczeń magazynowych jednej z miejscowych szkół.
Jak ustalili śledczy, podejrzany sforsował zabezpieczenia budynku i ukradł około 280 metrów przewodów elektrycznych. Sprawca wypalił skradzione kable, a pozyskaną w ten sposób miedź sprzedał w punkcie skupu złomu.
Zatrzymany przez policjantów mężczyzna trafił do posterunku. Zebrane w tej sprawie dowody pozwoliły na przedstawienie mu zarzutów dotyczących kradzieży z włamaniem. Za popełnienie tego przestępstwa kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.






Napisz komentarz
Komentarze