Prawie 3 promile alkoholu w organizmie miał motorowerzysta, którego zatrzymali do kontroli drogowej policjanci z drogówki. Mieszkaniec powiatu starogardzkiego podróżował jednośladem bez kasku ochraniającego głowę. Teraz mężczyzna stanie przed sądem, gdzie odpowie za popełnione przestępstwo drogowe.
KPP (KG)
17.08.2015 12:34
(aktualizacja 11.08.2023 00:35)
Policjanci z drogówki w czasie patrolowania gminy Skarszewy zauważyli motorowerzystę, który kierował jednośladem bez kasku ochraniającego głowę. Do zdarzenia doszło w miniony piątek około godziny 17:00 w miejscowości Pogódki. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać ten pojazd do kontroli drogowej.
W czasie rozmowy z kierowcą mundurowi wyczuli wyraźny zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że mieszkaniec gminy Skarszewy był nietrzeźwy. Alkomat wykazał w jego organizmie ponad 2,8 promila alkoholu. Dodatkowo okazało się, że motorower, którym poruszał się nietrzeźwy cyklista nie posiadł aktualnych badań technicznych.
Interweniujący w tej sprawie funkcjonariusze udaremnili kierowcy możliwość kontynuowania dalszej jazdy. Mężczyzna został wylegitymowany, a gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty dotyczące kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwym. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Dodatkowo 20-latek został ukarany mandatem za jazdę bez kasku ochraniającego głowę.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze