Policyjny pościg ulicami miasta - kierowca miał ponad 2 promile

W miniony piątek policjanci ze Starogardu Gdańskiego prowadzili pościg za kierowcą seata, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. 

Do zdarzenia doszło około godz. 20:30 na ulicy Jagiełły, gdy funkcjonariusze z patrolu zauważyli auto jadące bez włączonych świateł mijania. Kierowca tego pojazdu zlekceważył dawane przez mundurowych sygnały nakazujące zatrzymanie i zaczął uciekać. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli za nim, a o zaistniałej sytuacji powiadomili dyżurnego. Do pościgu włączyli się również kryminalni, dzielnicowi oraz policjanci z Lubichowa. 

W trakcie pościgu mężczyzna w dalszym ciągu nie reagował na sygnały nakazujące zatrzymanie pojazdu, jechał bez włączonych świateł oraz próbował zepchnąć z drogi wyprzedzający go radiowóz. Kierowca seata poruszał się całą szerokością jezdni zmuszając nadjeżdżające z przeciwnego kierunku auta do zjeżdżania na pobocze. Gdy seat skręcił w drogę gruntową, policjanci zablokowali mu drogę ucieczki. 

Jak się okazało 28-letni mieszkaniec powiatu starogardzkiego był pijany. Mężczyzna został przekonwojowany do starogardzkiej komendy, gdzie policjanci sprawdzili jego trzeźwość. Badanie alkomatem wykazało 2,49 promila alkoholu w organizmie. 

Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnych kartotekach okazało się, że kierowca seata był już wcześniej 3 - krotnie skazany za jazdę pod wpływem alkoholu i posiadał sądowy zakaz kierowania pojazdami do 2024 roku. 

Wczoraj starogardzki sąd zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Teraz mężczyzna spędzi najbliższe 3 miesiące za kratkami, gdzie będzie oczekiwał na dalsze decyzje wymiaru sprawiedliwości.