Wioleta i Marek Murawscy, jadąc 10 marca ze Skórcza do Zelgoszczy, zauważyli przy drodze na wysokości wsi Zajączek dwa nietypowe zwierzęta.
- Wyglądały tak samo jak sarny, ale były białe – mówi Wioleta Murawska. – Co ciekawe, trzymały się w grupie razem z innymi, umaszczonymi już normalnie. Skąd one się u nas wzięły? – zastanawiała się nasza Czytelniczka.
Małżeństwo zatrzymało samochód i zrobiło zdjęcie zwierząt, które dostarczyło do naszej Redakcji. Przekazaliśmy je Nadleśnictwu Starogard wraz z pytaniami naszych Czytelników.
- Na zdjęciu widać białe daniele, a nie sarny. Daniele występują pospolicie na terenie naszego Nadleśnictwa – tłumaczy Karol Skonieczny z Nadleśnictwa Starogard. - Nie są one objęte obserwacją. W populacjach zwierząt dzikich żyjących w środowisku naturalnym od czasu do czasu pojawiają się mutacje genów, które u niektórych osobników powodują wystąpienie umaszczenia innego niż u pozostałych. Mutacje mogą powodować pojawienie się zwierząt bardzo ciemnych, prawie czarnych (melanizm), albo przeciwnie - bardzo jasnych, niemal pozbawionych barwników we włosach (bielactwo).
Więcej na ten temat znajdziesz w aktualnym wydaniu Gazety Kociewskiej!







Napisz komentarz
Komentarze