Puszki, zerwana plandeka namiotu, alkohol... czyli jak wyrzucić bezdomnego Stasia z namiotu
W ostatni piątek z redakcją Gazety Tczewskiej skontaktował się mieszkaniec Suchostrzyg prosząc o interwencję. Opowiedział nam o bezdomnym - panu Stanisławie, który żyje na obrzeżach miasta z partnerką w prowizorycznym namiocie. Nie to jest najbardziej bulwersujące. Okazuje się, że zamieszkał na terenie fabryki okien Press Glass, która od co najmniej roku stara się go pozbyć z tego miejsca. Niestety w ostatnich dniach panuje bardzo niekorzystna pogoda dla bezdomnych. Wieje wiatr, zacina śnieg, często pada. A ostatnio podczas wichur plandeka namiotu po prostu odleciała.
14.02.2022 10:45